Ostatnia runda MotoGP sezonu 2022 odbędzie się w Walencji. Pozostaje tylko koronacja Pecco Bagnaia na nowego mistrza świata. Ducati stało się nowym punktem odniesienia na starcie, pełne mocy i aerodynamiki, nawet Marc Marquez nie będzie miał łatwego życia w następnych mistrzostwach świata. Wiele będzie zależeć od pracy inżynierów Hondy, którzy, jak mówi, są już spóźnieni w rozwoju RC-V, biorąc pod uwagę, że podczas testów w Misano nie pojawiły się żadne ważne wiadomości. W Cheste pojawi się kolejna ważna okazja, aby wprowadzić na tor wersję przedpremierową 2023, priorytetami są moc i przyczepność.
Przyszłość Hondy i Marqueza
Weekend w Malezji ujawnił słabości Hondy. „Wszyscy kierowcy Hondy mieli problemy z hamowaniem – podkreśla Marc Marquez -. Jeśli spojrzysz na zdjęcia, zobaczysz, że kilka razy hamuję z tylnym kołem w powietrzu, co nie jest dobre, jeśli chcesz jechać szybko. Próbowałem tylnych skrzydeł, ale tylko w FP4. W Walencji spróbuję ich jeszcze raz, nie wiem, czy będziemy mieli inne wieści, których jeszcze nie widzieliśmy”. HRC wyraźnie naśladowało pakiet aerodynamiczny Ducati Desmosedici, ale to tylko pierwszy krok naprzód. „Brakuje nam mocy, ale musimy też znaleźć kompromis między szybkością a zwrotnością”. Następny będzie decydujący sezon MotoGP dla multimistrza z Cervery. „Mam jeszcze dwa lata na kontrakcie, chciałbym zostać w HRC na zawsze, ale chcę też wygrać“.
Bradl pracuje nad prototypem MotoGP ’23
Obecnie na torze w Jerez na Yamasze M1 jeździ nie tylko Cal Crutchlow, ale także Stefan Bradl. Bawarczyk wypróbował kilka technicznych aktualizacji, które Marc Marquez przetestuje w Walencji ostatniego dnia oficjalnych testów MotoGP 2022. Powróci na tor w Jerez w dniach 5-6 listopada, a ostatnie Grand Prix odbędzie się w Cheste. „Coś się dzieje w Hondzie, więc teraz będę testować dwa razy z rzędu w JerezBradl powiedział Speedweek.com bez ujawniania dalszych szczegółów. Niemiecki kierowca testowy przyjedzie do Walencji dopiero w niedzielę wieczorem i nadal nie wiemy, czy weźmie udział w teście Irta we wtorek 8 listopada. Z pewnością producent Złotego Skrzydła ma wiele do zrobienia po tym, jak przez trzy lata z rzędu zamykał Mistrzostwa Świata Konstruktorów na ostatnim miejscu.