Toprak Razgatlioglu zamknął rundę Superbike na Magny-Cours ze świetną nutą. Po błędnym kroku w pierwszym wyścigu triumfował zarówno w wyścigu Superpole, jak i wyścigu 2. Potwierdził, że jest bardzo silny we Francji, a także swoją kandydaturę do tytułu mistrza świata.
Rzeczywiście, biorąc pod uwagę odejście Alvaro Bautisty spowodowane przez Jonathana Reę, aktualny mistrz WorldSBK ma teraz 30 punktów straty do Hiszpana z Ducati. Lekko zmniejszył dystans dzielący go od lidera tabeli i wyprzedził Johnny’ego, zajmując drugą pozycję. Pięć rund od końca sezonu wyścig o mistrzostwo świata jest bardzo otwarty.
Superbike Magny-Cours, Razgatlioglu szczęśliwy po wyścigu Superpole i wyścigu 2
Razgatlioglu pod koniec weekendu Superbike we Francji powiedział, że jest zadowolony ze swojego poziomu konkurencyjności i osiągniętych wyników, pomimo żalu z powodu pierwszego wyścigu, w którym stracił wiele punktów:Jestem zadowolony z dwóch zwycięstw, byłem bardzo silny. Magny-Cours to mój ulubiony tor i marzę o wygraniu tutaj trzech zwycięstw, ale w sobotę miałem pecha, bo miałem problem z hamulcem. Zmieniliśmy cały zestaw i poczułem się lepiej“.
Kolarz ekipy Pata Yamaha Brixx zbliżył się do Bautisty w klasyfikacji generalnej, ale w tej chwili nie chce się za bardzo skupiać na tym aspekcie:Nie myślę o mistrzostwach. Myślę, że wyścig po wyścigu próbuje walczyć o zwycięstwo. Alvaro miał wypadek, to wyścigi. To był dziwny weekend“.
Było nieuniknione, że Toprak został zapytany o kontakt Rea-Bautista, który według zawodnika Ducati był czymś zamierzonym. Jego punkt widzenia jest inny: ”Myślę, że Johnny po prostu próbował ominąć Alvaro i nie sądzę, żeby chciał go rzucić. To był wypadek wyścigowy”. Turek uniewinnia sześciokrotnego mistrza świata SBK, który oczywiście nie akceptuje otrzymywanych zarzutów i tłumaczy, że nie ma zamiaru krzywdzić Hiszpana. Wysokie napięcie.
Zdjęcie: Wyścigi Yamaha