Runda Superbike na torze Misano Adriatico była z pewnością satysfakcjonująca dla Axela Bassaniego i zespołu Motocorsa Racing. Po czwartym miejscu w Wyścigu 1 i Superpole Race, w Wyścigu 2 pojawiło się trzecie miejsce. To pierwsze podium w 2023 roku, a zdobycie go we Włoszech nadaje zespołowi szczególny smak. O tym i nie tylko rozmawialiśmy z kierownikiem zespołu Lorenzo Mauri.
Superbike, wywiad Lorenzo Mauri w Corsedimoto
Ile satysfakcji daje podium zdobyte w Misano?
„Oczywiście pokonanie go w Misano zawsze wywołuje emocje w stratosferze, szczególnie dla prywatnego zespołu. To prawda, że wypadek Rinaldiego nam pomógł, ale walka Axela z oficjalnymi zawodnikami Kawasaki wynagradza nam również wysiłek włożony w ten weekend. Axel był bardzo konkurencyjny i wykorzystał to w pełni. ”
Jak oceniasz tę pierwszą część sezonu 2023?
„W Motocorsa Racing jesteśmy bardzo szczęśliwi. Znalazłem techników i paczkę, której szukałem od dłuższego czasu. W ciągu zimy wprowadziliśmy również pewne ulepszenia, które dały dobre wyniki we wszystkich obszarach: od zużycia opon po osiągi, ale także przyspieszenie, silnik i aerodynamikę. Pracowaliśmy przez wiele miesięcy, nie zatrzymując się i nie przerażając inwestycjami, które prowadziliśmy. Wyniki nie są przypadkowe”.
Bassani postawił sobie za cel ukończenie Mistrzostw Świata Superbike 2023 na piątej pozycji. Czy Ci się uda?
„Będzie naprawdę trudno utrzymać piąte miejsce w tabeli, ale damy z siebie wszystko. Mamy też bramki, nikt nie oddaje punktów. Od nas i Axela zależy, czy zdobędziemy jak najwięcej punktów. Zawsze staramy się dostać na podium lub przynajmniej zbliżyć się do podium, ale dla niezależnego zespołu, który już kończy w pierwszej dziesiątce, jest to trudne, więc nawet jeśli zakończymy wyścig na szóstym lub siódmym miejscu, nie ma co wyrzucać”.
Czy wyznaczyłeś sobie z Bassanim ostateczny termin decydowania o przyszłości?
„Rozmawiam o tych sprawach tylko z jego menadżerem Alberto Verganim, któremu dałem wolny czas na podjęcie decyzji. Oczywiście nie można przewidzieć, kiedy elementy będą do siebie pasować. Jak się zdecydują, nie będzie problemu. Oczywiście mam nadzieję, że potwierdzę Axela.”
Czy zespół Motocorsa Racing wystawi dwa Ducati w 2024 roku?
„Dzięki sponsorowi powinno nam się to udać. Motocykl jest przeznaczony dla Axela, jeśli zdecyduje się z nami zostać”.
Czy chcesz w przyszłości nadal koncentrować się na młodych włoskich jeźdźcach?
„Nigdy nie koncentrowałem się na wieku ani narodowości, coś w jeźdźcu musi mnie uderzyć. Aby stworzyć długotrwały projekt z logicznym sensem, musi być coś, co mnie uderza. To nie tyle kwestia patrzenia na osiągnięte do tej pory wyniki, co chęci kolarza, by dać z siebie 100% na rowerze i podążać naszą drogą. W przeciwnym razie budowanie projektu jest męczące. Chcę jeźdźców, którzy mają odpowiednią iskrę. ”
Czy myślisz, że Bassani jest gotowy, aby przejść do zespołu fabrycznego i walczyć o zwycięstwo?
„Ani on, ani ja nie wiemy, czy jest gotowy, ponieważ dopóki nie wsiądzie na fabryczny motocykl, nie możemy wiedzieć. Co więcej, oficjalne zespoły nie są takie same, konieczne jest znalezienie odpowiedniego spokoju w garażu. Wtedy oczekiwania i naciski są inne. Jeśli zespół zawsze naciska, abyś był z przodu, są tacy, którzy nie ulegają presji i tacy, którzy zamiast tego eksplodują”.
Wygląda na to, że Axel poradzi sobie z presją.
„Tak, powiem ci więcej. W niedzielę, 10 minut przed wyjazdem na tor wyścigu 2, jeden z moich znakomitych techników zauważył problem mechaniczny z motocyklem. Inne motocykle już nadjeżdżały, a nasz nie był gotowy. Aby naprawić ten szczegół, naprawdę przybyliśmy w ostatniej chwili, aby ustawić się na siatce. Axel siedział spokojnie na swoim miejscu, po prostu zapytał głównego technika, co się stało. Inni kolarze mogą być zdenerwowani i przestraszeni, nic nie powiedział i okazał pełne zaufanie do zespołu. Kiedy był na starcie, nie pytał mnie, czy wszystko jest w porządku, bo doskonale wie, że jeśli będę miał wątpliwości, motocykl nie wjedzie. Dla mnie bezpieczeństwo jest na pierwszym miejscu. Presja niedogodności, która się wydarzyła, nie miała na niego wpływu. To wielki profesjonalista, zawsze jest skoncentrowany i wie, że musi wcielić w życie pracę zespołu”.
Razgatlioglu powiedział, że wyścigi są nudne z samym Bautistą na czele. Jaka jest Twoja opinia?
„Walka od czwartego miejsca wzwyż jest bardzo gorąca. W niedzielę doszło do dużych przepychanek. Jest to dobre dla Superbike i dla wszystkich motocyklistów. Toprak powiedział, że ponieważ mocno naciskał, ale poziom wydajności Bautisty nie ma sobie równych w tym roku. Jestem przekonany, że będą też tory, na których różnica będzie mniejsza zarówno dla Razgatlioglu, jak i Rei”.
Co myślisz o tych, którzy chcieliby ukarać Ducati i Bautistę?
„Nie można się denerwować, jeśli Ducati dobrze pracowało w ostatnich latach, po tym, jak cierpiało przez kilka sezonów. W takim razie Alvaro jest dobry we wprowadzaniu rzeczy w życie, ze swoim stylem jazdy ma większy margines niż inni. Wiadomość prawie przechodzi, że Ducati wygrywa oszukując. Widzę dane i Bautista ma styl, który pozwala mu nie wpędzać opon w kryzys. Gwarantuję ci, że to nie jest czynnik wagi. To prawda, że bycie lekkim może dać mu pewne korzyści, ale on naprawdę robi różnicę. Kłaniam się za każdym razem, gdy patrzę na telemetrię, nikt nie może zrobić tego, co on. Axel się czegoś nauczył, ale nie da się skopiować stylu jazdy. Chęć ukarania Ducati i Bautisty to zła rzecz, herezja. Nie możesz płakać, jeśli twój dom nie zrobił nowego roweru od lat.”
Zdjęcie: Motocorsa Racing