z Paweł Emil Mucha/paddock-gp
Podczas FP1 kategorii MotoGP w Portimao 2022 zadebiutowała nowa kamera, zamontowana bezpośrednio na lewym ramieniu kierowcy. Pierwszym kierowcą, który został w niego wyposażony był Alex Rins. W ten sposób widzowie mieli imponujący widok. Jakby tam byli, jadąc jego Suzuki.
Dorna od dawna jest liderem innowacji, aby zapewnić swoim widzom jak najlepsze wrażenia. Na przykład kamery żyroskopowe lub wbudowane w deskę rozdzielczą, które pozwalają zobaczyć pilota z jak największej odległości. Dorna przetestowała również kamerę zintegrowaną z kombinezonem Alexa Rinsa na wysokości ramion w Portimao. Obrazy są po prostu zachwycające!
Następnie zobaczyliśmy, jak Alpinestars we współpracy z Dorną udało się zintegrować kamerę na żywo z kombinezonem kierowcy Suzuki, Alexa Rinsa. Ważny test, który z pewnością był pierwszym krokiem do ogromnej zmiany w sposobie wyświetlania kategorii. Widzowie wiedzą teraz, jak i kiedy motocykliści naciskają tylny hamulec kciukami lub urządzeniami regulującymi wysokość jazdy. Coś, co można uznać za „luksusowy content wideo” i czego oczekiwali wszyscy, w tym konkurencja.
Ten innowacyjny aparat natychmiast spotkał się z ciepłym przyjęciem ze względu na wyjątkową perspektywę, jaką oferuje. Wrażenia wizualne dla widzów, którzy stawiają się w sytuacji pilota. Nowy kąt kamery zintegrowany ze skafandrem umożliwił zobaczenie nie tylko tego, co znajduje się przed nim, ale także ruchów pilota. Jego działania na torze, w tym to, co zrobił, aby kontrolować wiele przycisków na desce rozdzielczej i kierownicy. Kontrola nad motocyklem, a może nawet przedsmak tego, co robią inni jeźdźcy wokół niego.
Nawet położenie otworu na kamerę zostało dokładnie przestudiowane, aby zapewnić pilotom komfort przez cały czas. „Aby umieścić kamerę na ramieniu, musimy zrobić otwór, który zmieści się we właściwej pozycji”. Oto wypowiedzi menedżera ds. mediów Alpinestars, Chrisa Hillarda, potwierdzające wybór umiejscowienia kamery na lewym ramieniu kolarza.
Dodając to „Pod względem bezpieczeństwa i integralności skafandra było to dość proste. Upewniliśmy się, że znajduje się w obszarze, który nie znajduje się w pobliżu innego szwu. Aby wszystko wokół kamery było bezpieczne. Poddaliśmy go rygorystycznemu programowi testów”.
Ten wyrafinowany aparat, bo jest zminiaturyzowany, został sfotografowany przez holenderskiego dziennikarza Petera Boma. Następnie podzielił się kilkoma dość szczegółowymi zdjęciami części i wnętrza tego aparatu naramiennego MotoGP.
Tutaj przyjrzymy się pierwszej wersji, która szczegółowo pokazuje różne wymagane urządzenia. Oprócz kamery naramiennej widzimy system transmisji na żywo w aerodynamicznym garbie jeźdźca. Wraz z osłoną ochronną to urządzenie waży 748,6 gramów.
Oto najnowsza generacja urządzenia. Tutaj widzimy dokładniej, poza kablami i kamerami, nadajnik, który przesyła obraz do reżyserki Dorna TV. Tam reżyser zajmuje się mieszaniem tego nowego źródła z innymi 150-160 kamerami naziemnymi, aby stworzyć zapierający dech w piersiach występ na żywo. Oczywiście ostatnią częścią jest bateria aparatu na ramię, wystarczająca na całą jazdę.
W sezonie 2022 tylko 3 takie kamery zostały zainstalowane na różnych kombinezonach kierowców. Biorąc jednak pod uwagę sukces tej nowości, należy mieć nadzieję, że liczba ta wzrośnie w 2023 r.
Zdjęcie: motogp.com/Peter Bom
Oryginalny artykuł na paddock-gp