Dla Marco Bezzecchiego to dopiero drugi sezon w MotoGP, ale ma wszystko, czego potrzeba, aby walczyć o tytuł mistrza świata ze swoim przyjacielem Francesco Bagnaią. Z pewnością Ducati Desmosedici jest młodym uczniem dodatkowej broni Akademii VR46, ale zdążył już spisać się lepiej niż wielu bardziej doświadczonych kolegów z marki. Trzeci w tabeli, tylko jeden punkt za Jorge Martinem, drugi w tabeli,
Powstanie Bezzecchiego
Rok 2023 to dopiero jego drugi rok w MotoGP, ale Włoch z zespołu Ducati VR46 prowadził już w mistrzostwach świata w ciągu pierwszych ośmiu wyścigów sezonu, świętował swoje pierwsze zwycięstwo i łącznie cztery miejsca na podium. Obecnie zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej, tracąc 36 punktów do lidera z Piemontu. Odniósł już dwa zwycięstwa, w Argentynie i Francji, a także zapisał karty historii swojej drużynie Mooney VR46, co dało mu wielką pewność siebie. Teraz czas szukać dalej. W biegu od 1 do 10 dałbyś 8, „bo nie spodziewałem się, że będę tak szybki na początku sezonu”.
Brakuje jeszcze trochę spójności, może doświadczenia. “Oczywiście zawsze chcę być na szczycie. Ale rozumiem też, że czasami jest to trudniejsze, bo wciąż brakuje mi trochę doświadczenia w porównaniu z innymi zawodnikami MotoGP„, wyjaśnił Motorsport-Total.com. “Było kilka wyścigów, takich jak Jerez czy Mugello, gdzie chciałem trochę więcej, ale nie byłem w stanie uzyskać pożądanego rezultatu. To było trudne, ale ostatecznie jest to część procesu uczenia się, który wciąż robię„.
Między marzeniami a celami
Tytuł z pewnością nie jest głównym celem w tym sezonie, ale dopóki będzie to możliwe, będzie w to wierzył. W wyścigach sprinterskich do zdobycia są jeszcze 444 punkty. “Nie próbuję tego odłożyć na bok, ale tak naprawdę nie myślę o mistrzostwach. Ostatecznie jest jeszcze za wcześnie, aby o tym mówić – dodał Marco Bezzecchi -. Oczywiście chcę walczyć do końca. Nie jest tajemnicą, dlaczego jest taki sam dla każdego jeźdźca. Więc zrobię co w mojej mocy, aby było to możliwe i walczyć do końca… W tej chwili jest trochę za wcześnie, a wyścigów w tym roku jest tak dużo, że wszystko może się zmienić tak szybko, że staram się zawsze być szybki„.
Jonathan Rea wspaniała biografia: „In Testa” dostępna na Amazon
Zdjęcie: zespół wyścigowy VR46