Szczególnie w ciągu ostatnich dwóch lat nastąpił pewien ruch z Włoch w kierunku Austrii. W szczególności kluczowi ludzie Ducati przenieśli się do KTM. Dwa przykłady wagi to Fabiano Sterlacchini i kierownik zespołu Francesco Guidotti, obaj przybyli z zespołu satelitarnego Pramac. W tym roku także pilot Jack Miller, szef jego załogi Christian Pupulin i wreszcie Alberto Giribuola, były szef załogi Bastianini. Ciekawe zmiany, które mogą pomóc w drodze do wyznaczonych celów: top management i kierowcy austriackiej marki jasno powiedzieli, że chcą wejść do walki o tytuł.
włoski wpływ
W szczególności Brad Binder, jedyne potwierdzenie na rok 2023, jest świetnym kandydatem do spełnienia marzeń KTM o chwale. Były mistrz świata Moto3 dobrze o tym wie i już wyjaśnił, że o szóste miejsce w mistrzostwach świata jest mu teraz bardzo mało. Jak wspomniano, są pewne zmiany dotyczące personelu technicznego: włoska fala, raczej czerwień Ducati, którą Binder postrzega w zdecydowanie pozytywny sposób. „Jest wiele nowych twarzy, a co za tym idzie pewne zmiany” potwierdził numer 33 od KTM. Jaki był wpływ? „Kiedy coś opracowujemy, nie jest to strzał w ciemno, wszystko, co przynosi, ma swój cel. Wiadomości napływają nieco wolniej, ale kiedy nadchodzą, oznacza to krok we właściwym kierunku”. Podkreślając to również „Zamiast testować w każdym GP, byliśmy trochę bardziej stabilni. Aktualizacje były dla nas w większości pozytywnymi wiadomościami”. Nadal jest coś do naprawienia, RC16 nie jest doskonały, ale ważnym pierwszym krokiem jest większy „porządek” osiągnięty w zespole projektowym MotoGP.
KTM chce rzucić wyzwanie The Reds
„Jeśli Ducati pozwoli im odejść, oznacza to, że jest wystarczająco silny, aby kontynuować nawet bez tych kluczowych ludzi” — zadeklarował Francesco Guidotti, mówiąc o ostatnich wymienionych przeszczepach. „Mają teraz metodę pracy, która pozwala im zastąpić mężczyzn bez zbytniego cierpienia. Niestety!” Kierownik zespołu KTM pozwala sobie na żart, ale dobrze zna wartość Ducati. Mamy jednak nadzieję, że najnowsi przybysze do zespołu będą zdeterminowani, aby wykonać te ważne kroki naprzód, które są tak poszukiwane. Jak również podkreślił Binder, zaszły już różne zmiany. „Na przykład Giribuola jest teraz technikiem wydajności, rola, która wcześniej nawet nie istniała w zespole” Określił Guidotti. Kawałki układanki do ułożenia, aby rzucić wyzwanie swojej dawnej marce, która teraz stała się punktem odniesienia w tej kategorii. Rok 2023, siódmy rok projektu MotoGP, będzie pod tym względem bardzo ważny.
Źródło zdjęcia: motogp.com