Francesco Bagnaia wygrał w Austrii w 2022 roku i spróbuje to powtórzyć w tym roku. Wie, że będzie miał do czynienia z wieloma przeciwnikami, zaczynając od Jorge Martina i Marco Bezzecchiego, którzy podążają za nim w tabeli. Aktualny mistrz MotoGP jest jednak nieuchronnie faworytem na Red Bull Ring i wszyscy będą go mieć na oku.
MotoGP Austria, Bagnaia z zaufaniem do Spielberga
Bagnaia nie przejmuje się zbytnio swoimi przeciwnikami, myśli o zrobieniu tego, co musi, aby być konkurencyjnym również w Grand Prix Austrii: „Skupiamy się na sobie – kazał Sky Sport MotoGP – a my staramy się jak najlepiej pracować w weekend. W zeszłym roku mocno walczyliśmy z tylną przyczepnością, ale w końcu udało nam się rozwiązać problem. Zobaczymy jak wyjedziemy w piątek, pogoda nie dopisuje, może padać. Jestem jednak pewien, że jeśli będziemy dobrze pracować, będziemy w stanie utrzymać się na czele”.
Jak wspomniano na początku, Pecco zdaje sobie sprawę, że ma kilku rywali, z którymi musi się zmierzyć na Red Bull Ring: „KTM będzie mocny i Aprilia też, jeśli poprawią swoje hamowanie. Osiem Ducati będzie mocnych, więc to będzie trudny weekend. W Austrii zawsze trudno jest mieć takie tempo, aby wyprzedzić rywali„.
Pecco dojrzewa od 2022 roku
Zawodnik Ducati, mimo świadomości, że może wygrać, nie chce nakładać na siebie zbyt dużej presji: „Znam potencjał Desmosedici w przyspieszaniu, na prostych iw hamowaniu, a najważniejsze jest zdobycie jak największej ilości punktów przy dobrej okazji. Myślę, że w tym roku możemy mieć mniejszą przewagę niż w przeszłości, będzie dużo walki z wieloma konkurencyjnymi jeźdźcami„.
Mówiąc o presji, na konferencji prasowej zapytano go, czy czuje się bardziej związany z byciem mistrzem i punktem odniesienia w stawce MotoGP:Tak, do pewnego stopnia, bo sytuacja jest zupełnie inna niż w zeszłym roku. W 2022 byłem ścigającym, na początku dużo walczyłem, a potem zacząłem wygrywać. W tym roku zacząłem lepiej, bo motocykl od razu był świetny. Potem popełniłem kilka błędów, ale pozwoliły mi one zrozumieć ograniczenia motocykla. W zeszłym roku nauczyłem się zachowywać spokój podczas weekendu, ciesząc się każdą sesją, a potem starając się być perfekcyjnym w wyścigu, nie myśląc o mistrzu. To jest klucz do bycia bardziej zrelaksowanym i lepszego korzystania z weekendów, w 2023 roku mam więcej zabawy. Czasami musisz zrozumieć, że nie możesz wygrać, na początku jest ciężko, ale to krok, który musisz zrobić„.
Zdjęcie: Ducati Corse