Marc Marquez pojechał na Sachsenring z nadzieją, że uda mu się osiągnąć dobre wyniki, zamiast tego doznał pięciu wypadków i postanowił nie ścigać się. Wyścig sprinterski, który zakończył się na jedenastym miejscu, był już męką.
Jak sam przyznaje, musiał zwolnić, ponieważ Honda RC213V wywołała u niego złe wrażenia. Pomiędzy wolnymi treningami a kwalifikacjami cztery kraksy, potem piąty, który miał miejsce podczas rozgrzewki, zmusił go do rezygnacji z udziału w wyścigu. Przy okazji doznał również złamania kciuka lewej ręki, a jego prawa kostka była bardzo spuchnięta. Nie warto było więcej ryzykować. Po co więc? Aby uzyskać 10. miejsce?
MotoGP, Checa po stronie Marqueza: Honda popełniła błąd
Carlos Checa postrzega sytuację Marqueza w Hondzie zdecydowanie negatywnie, to nieuniknione:Nie ma rozwiązania – powiedział DAZN-owi – to ślepy zaułek tunelu, nie widzę żadnego światła. Mówimy o tym roku, a także o przyszłym roku, nie wiem, jakie jest rozwiązanie. W tej sytuacji Marc może tylko zostać zraniony. Próbowali ulepszyć motocykl, ale nic nie poprawili i było jeszcze gorzej„.
Były zawodnik MotoGP i Superbike uważa, że HRC w ostatnich latach zastosowało niewłaściwe podejście:Honda zawsze była świadoma, że Marc jest w stanie wygrać na każdym motocyklu. Cóż, to koniec. Teraz jestem w skomplikowanej sytuacji i nie mogą dać mu roweru, żeby wygrał„.
Nieprzewidywalność RC213V
Checa miał również coś do powiedzenia na temat charakterystyki RC213V, motocykla, który okazał się nieprzewidywalny w swoim zachowaniu i który nie pozwala motocyklistom zrozumieć ograniczeń: „Margines, który kolarz musiał zrobić różnicę, zmniejszył się, a Marc stara się dać z siebie wszystko. Jego wola zwycięstwa jest godna podziwu, ale ten motocykl może zająć dziesiąte miejsce, dobrze sobie radząc. Ma suche, gwałtowne i nieprzewidywalne reakcje. To wszystko odbiera pewność siebie“
Mistrz świata Superbike z 2011 roku nie jest zaskoczony, że Marquez zdecydował się nie ścigać na torze Sachsenring w ubiegłą niedzielę: „Uważał, że ma szansę ponownie wygrać i odzyskać pewność siebie. Zamiast tego, mimo że był to jeden z jego ulubionych utworów, wystąpił jeden z najgorszych występów. Sięgnęli dna. To nie jest normalne, że Marc przyjeżdża na tor, na którym wiele wygrał i rozbija się pięć razy. Oczywiście ci, którzy upadną pięć razy przed biegiem, nie mogą biec„.
Zdjęcie: Honda Racing