GP Malezji okazało się bardzo skomplikowane dla Aleixa Espargaró, z kraksą i awarią na Aprilii podczas pierwszej sesji treningowej MotoGP. Dwudziesty raz i bez szans na poprawę po południu z powodu deszczu, który spowolnił tempo w FP2. „Mieliśmy problemy z obydwoma rowerami. Przy pierwszym miałem problem ze sprzęgłem i musiałem wracać do boksów. Jak tylko wróciłem na tor znowu miałem ten sam problem i rozbiłem się przez sprzęgło. Z drugim motocyklem mieliśmy problem z silnikiem, który dał mi alarm i musiałem się zatrzymać.Zrobiłem tylko jedno okrążenie, a potem spadł deszcz ”.
Krytyka Aleix Espargarò
Kapitan de Aprilia wie, że to było „dzień do zapomnienia, a jutro nadejdzie czas na podjęcie kolejnego ryzyka i próbę dostania się do pierwszej dziesiątki… Trudny początek najważniejszego weekendu sezonu”. Trzecie miejsce w klasyfikacji kierowców z 27 punktami przewagi nad Pecco Bagnaia. Po błędzie Aleixa Espargarò w boksach Motegi rozpoczęła się faza spadkowa, która odciąga go od światowego snu. Po GP Australii skrytykował Aprilię za popełnianie zbyt wielu błędów, ale pokornie się odwraca. „Skrytykowałem zespół i występy w ostatnich kilku wyścigach, może byłem zbyt krytyczny wobec dziennikarzy„Dodał 33-latek z Granollers. „Wierzę w zespół i wierzę, że jeśli zachowamy się tak, jak na początku sezonu, możemy walczyć o tytuł w przyszłym roku. Mam nadzieję, że się z tego nauczymy“.
Żegnaj tytuł MotoGP
Nadzieje na zdobycie tytułu MotoGP bledną z sesji na sesję, spadek poniesiony w drugiej części mistrzostw będzie analizowany w odpowiednich lokalizacjach. „Rower jest taki sam jak na testach w Malezji, ale niewiele można poprawić w jednym sezonie. Ale w lutym udało mi się wyprzedzić kilku przeciwników na prostej, byliśmy bardzo szybcy, teraz to już nie jest możliwe”. Ducati zrobił krok za duży dla rywali po wakacyjnej przerwie, zły nastrój Aleixa Espargarò był nieunikniony i przez kilka miesięcy pielęgnował światowe marzenie. „Myślę, że Aprilia mnie kocha, bo jestem bardzo szczera… Jeśli krytykuję ich, robię to, żeby ich zmotywować, bo wiem, że jest jeszcze coś do zrobienia. W ostatnich kilku wyścigach nie byliśmy na tym samym poziomie“.