Pierwszy kontakt nie do końca szczęśliwy, ale zakończył się z Randym Krummenacherem na szczycie trzeciego i ostatniego dnia. Eric Granado pozostaje jednak niepokonany ze swoim wynikiem 1:47,053 wydrukowanym drugiego dnia, bijąc absolutny rekord toru. Trzeba jednak powiedzieć, że głównym bohaterem tych trzech dni w Jerez był deszcz, który pokrzyżował plany chłopakom z MotoE, powołanym do zapoznania się z nowym Ducati V21L.
Pierwsze testy więc na często mokrym torze, więcej niż się spodziewaliśmy, ale już udało nam się dostrzec potencjał motocykla elektrycznego zbudowanego w Borgo Panigale. Jak wspomniano, jesteśmy już dużo poniżej absolutnego rekordu Energica Ego Corsa w Jerez! Teraz nadszedł czas na kolejne długie oczekiwanie, MotoEs wrócą do akcji już za niecały miesiąc. A dokładniej, od 3 do 5 kwietnia pojedziemy do Katalonii na drugi oficjalny trening. Z nadzieją, że pogoda będzie lepsza…
AKTUALIZACJA
Udowodnij 1
Udowodnij 2
Udowodnij 3
Udowodnij 4
Zdjęcie: Manu Tormo/Intact GP