Luca Vitali potwierdza się wśród bohaterów CIV Superbike. Po dobrym debiucie w sezonie w Misano, spisywał się również na dobrym poziomie w Mugello, prowadząc fioletową Hondę. Zespół Improve Firenze Motor zmienił wygląd swojego domowego wyścigu, wybierając barwy Fiorentiny. Luca Vitali w drugim wyścigu był na prowadzeniu przez kilka okrążeń i przez prawie cały wyścig na trzeciej pozycji. Podium zniknęło dopiero na ostatnim okrążeniu i dlatego musiał zadowolić się czwartą lokatą.
“To był normalny wyścig – komentuje Luca Vitali – Na mokrej nawierzchni musimy znaleźć swój wymiar i mamy jeszcze kilka rzeczy do naprawienia. Na pewno niedziela poszła lepiej niż sobota. Musimy jednak zrozumieć, dlaczego Michele Pirro jedzie o wiele szybciej od nas”.
Czy miałeś problemy z oponami w finale?
“Założyliśmy oponę na dużo wody w porównaniu do Zanettiego i Bernardiego, którzy dokonali innego wyboru niż my. Od szóstego lub siódmego okrążenia, kiedy podniosłem motocykl, zaczął się ślizgać. Hamowałem coraz mocniej, próbowałem naciskać, aby utrzymać Bernardiego z tyłu, ale dogonił mnie na ostatnim okrążeniu. Miał wyraźnie więcej w tym czasie.”
Jak się czujesz z Dunlopami?
“Takie są opony i musimy się dostosować. Faktem jest, że niektóre motocykle i zespoły mają więcej możliwości pracy niż inne, np. przesuwanie czopów, głowicy kierowniczej, silnika… Miejmy nadzieję, że wcześniej czy później Federacja też to zrozumie, inaczej zawsze będą Ducati i Aprilie na szczycie, podczas gdy inni będą mieli większe trudności”.
Nadal zajmujesz trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej.
“Nie jest źle, szkoda, że Zanetti nas naciągnął na Mugello. Aby dostać się na podium, ja, on i Delbianco będziemy walczyć, ponieważ kiedy Aprilie zaczną się angażować, będą mieli wyraźnie więcej„.
Teraz mamy miesięczną przerwę, potem będziemy ścigać się w Vallelunga. Jak się masz tam?
„Zwykle jeżdżę szybko w Vallelunga i jestem ciekaw, jak mi pójdzie”.
Zdjęcia społecznościowe Luca Vitali