będzie mnie brakować duża, ale widok motocykli śmigających ze świstem po 6120 metrach (miejskiego) Circuit z Guia w Makau zawsze budzi wielkie emocje. I dreszczyk emocji, prerogatywa jednego z najbardziej podnoszących adrenalinę, a jednocześnie niebezpiecznych wyścigów międzynarodowych motocykli, powracającego po dwuletniej nieobecności spowodowanej pandemią. Mile widziany powrót, który oferował dwie elektryzujące oficjalne rundy kwalifikacyjne, rozgrywane pod znakiem dzikiego Erno Kostamo. W swoim trzecim występie w Makau, „Latający Fin”gwarantowane pole position w (nowych 2022) dwóch wyścigach zaplanowanych na jutro.
ERNO KOSTAMO W POLE A MACAO
Spośród zaledwie 4 motocyklistów z 15 członków, którzy odwiedzili już Makau w niedalekiej przeszłości, Erno Kostamo w pełni uszanował przepowiednie przeddzień. Mało tego: właściwie te same występy, co w ostatniej edycji, która odbyła się w 2019 roku. O ile trzy lata temu w 2’28” zagwarantował sobie siódme chronometryczne odniesienie kwalifikacji, to w tej sytuacji w 2’28″202 zwyciężył pole position, doprowadzając BMW S 1000 RR zespołu Penz13 Rico Penzkofera na szczyt monitora czasu.
KOSTAMO UWOLNIONY
Rekordzista wczoraj w jedynej sesji treningowej, w dwóch półgodzinnych sesjach każdy Kostamo zrobił próżnię. Rano (począwszy od 7:30 czasu lokalnego) doszedł do 2’29″192, czasu skorygowanego w drugiej sesji z asfaltem niezbyt odpowiednim dla oleju pozostawionego przez samochody innych kategorii w programie Grand Prix Makau. W rzeczywistości Kostamo wyrównał swoje najlepsze okrążenie w 2019 roku, ogłaszając się wielkim faworytem do wygrania 54. edycji motocyklowego GP. Co więcej, z historią do opowiedzenia. Ze swojej przeszłości, nawet z wielokrotnie odznaczonym zespołem (towarzyszem…) Ajo w CEV 125, w ostatnich latach z powodzeniem poświęcił się wyścigom szosowym. IRRC in primis, ale także Makau, stając się w 2018 roku pierwszym Finem, który ścigał się między motocyklami na Monte Guia od czasów Eero Hyvarinena (1985).
DATZER I MORAIS W EVIDENZA
Jeśli wyczekiwany z niecierpliwością Rob Hodson (Dafabet Kawasaki) plasuje się na czwartym miejscu, w pierwszym rzędzie znajdziemy dwóch luksusowych nowicjuszy w Makau. Z jednej strony wicemistrz IRRC David Datzer, wspaniały drugi z BMW MTP Racing-Penz13, z drugiej Sheridan Morais. Południowoafrykanin, który od lat ściga się na portugalskiej licencji, przejechał Hondę CBR 1000RR-R #32, również przygotowaną przez Penz13, najlepsze okrążenie 2’31″721, poprawiając się z rundy na rundę i mając podium na celowniku . W 2022 roku, kiedy trafił do pierwszej trójki na Daytona 200 i na Bol d’Or, byłaby to wisienka na torcie na dobre ”Szez’.
NADIEH SCHOOTS KWALIFIKACJE W MAKAO
Datzer i Morais prowadzą pluton 11 nowicjuszy, w tym 31-letnią Holenderkę Nadieh Schoots, pierwszą kobietę startującą w motocyklowym Grand Prix byłej portugalskiej kolonii. Co więcej, teraz oficjalnie kwalifikuje się, powracając z #69 Rebel Racing Kawasaki w 110% pole position Kostamo w 2’39″307. Zobaczymy go ponownie w akcji jutro w dwóch wyścigach zaplanowanych na 3:35 i 9:30 czasu włoskiego, z drugim, w którym nagrodzony zostanie zwycięzca (lub zwycięzcy…) motocyklowego Grand Prix Makau, edycja numer 54.