Phllip Island, mityczny tor, w którym rozgrywa się ważny moment w Moto3. Bądź Guevara ma pierwszą okazję zamknąć konta i zostać mistrzem świata, przywożąc do Hiszpanii kolejną koronę mistrza świata (poprzednie). W jego przyszłości będzie wtedy skok do Moto2 zawsze z GasGas Aspar, ale młody Majorkanin nie chce się rozpraszać. Nawet jeśli jest spora dawka napięcia, oskarżona już w ostatnim GP w Tajlandii… Jednak stopy mocno osadzone w teraźniejszości i maksymalnej koncentracji, nawet jeśli bardzo niewiele wystarczy, aby rozpocząć imprezę.
Mistrz Guevary, jeśli …
Matematycznie jest to walka 4-osobowa, biorąc pod uwagę 75 punktów do zdobycia w trzech brakujących GP. Ayumu Sasaki ma jednak -71, więc możemy wziąć pod uwagę tylko trójkę najlepszych. Sytuacja, która zdecydowanie przemawia na korzyść Izana Guevary: Dennis Foggia traci 49 punktów, 56 punktów oskarżonych przez Sergio Garcię. Na 28 miejscu u siebie Aspar wystarczy opuścić Phillip Island z przewagą ponad 50 punktów na obu, co nie wydaje się szczególnie trudne. Nawet kalkulacje są w końcu dość proste: Guevara musi tylko zamknąć dwie pozycje przed Foggią, a poza tym nie radzić sobie gorzej niż o trzy pozycje mniej niż Garcia. Mistrzostwa Świata 2022 obrały teraz bardzo konkretny kierunek, teraz brakuje tylko oficjalności, czy to tutaj, czy w dwóch następnych zaplanowanych wydarzeniach. Ale, jak wspomniano, drugorzędna kategoria MotoGP ponownie będzie rządzona przez hiszpańskiego zawodnika, który po raz pierwszy będzie trzecim z rzędu mistrzem Iberii w Moto3. Julian Simon, Marc Marquez i Nico Terol zrobili to w nieistniejącym 125cc w latach 2009-2011, jeszcze zanim Angel Nieto zdobył cztery kolejne tytuły w latach 1981-1984.
Porady Marca Marqueza
W 2019 roku, roku ostatniego GP rozgrywanego w Australii, Izan Guevara był bliski tytułu European Talent Cup, później narzucił się też w Mistrzostwach Świata Juniorów, teraz jest o krok od mistrzowskiej korony „wielkich” „. Z dołączonym napięciem, które teraz spadło na niego: Marc Marquez, który spotkał go w restauracji dwa dni temu, podkreślił ten punkt. „Zapytałem go, dlaczego tak się denerwuje w Tajlandii” # 93 powiedział. „Tak, byłem bardzo zdenerwowany, ale teraz jestem nawet!” to odpowiedź Guevary, świeżo upieczonej z piątego miejsca w Buriram. Teraz tytuł naprawdę jest w toku, ale lider Moto3 nie chce o tym myśleć, właśnie po to, by uniknąć dalszych „emocjonalnych” komplikacji. „Chodźmy krok po kroku” skomentował Guevara. „To dla mnie nowy tor i jak zawsze będzie to walka grupowa”. Na koniec rada pochodzi również od Marca Marqueza. „Musi tylko podążać za swoim instynktem, w ten sposób jest bardzo szybki” wskazał. „Jeśli nie ma go tutaj, ma inne możliwości, ale musi po prostu cieszyć się chwilą. Stanie się świetnym kierowcą nawet w głównych klasach.” Wyzwanie rozpoczęte, czy Guevara będzie mistrzem już na Phillip Island?
Zdjęcie: motogp.com