Wartość Ferrari w ten piątek wolnych treningów F1 w Bahrajnie nie jest jeszcze jasna. Z pewnością Charles Leclerc pojawia się częściej przy piłce niż Carlos Sainz, który trochę zmaga się z SF-23 i który po południu zajął nawet czternaste miejsce. Monegasque był jednak czwarty za Astonem Martinem Fernando Alonso i dwoma Red Bullami.
Wydaje się, że zespół Maranello wciąż ma pewien margines, nie wiemy jak duży. I z pewnością konkurencja ma też większy potencjał niż dziś. Ciekawie będzie zobaczyć, jak przebiegną sobotnie popołudniowe kwalifikacje, aby zrozumieć, czy Rossa pozostał konkurencyjnym samochodem na jednym okrążeniu. Ale przede wszystkim trzeba dobrze przygotować tempo wyścigowe, a pierwsze wolne treningi pokazały, że są pewne trudności.
F1 GP Bahrajn, Leclerc po treningu wolnym
Leclerc na koniec dnia wyraził następujące przemyślenia: „Uczucie było dobre, lepsze niż testy. Jestem zadowolony z tego, jak jechałem i jak reagował samochód. Ale nie wiem, gdzie jesteśmy. Red Bull wygląda na trochę szybszego i być może Aston Martin też, ale zobaczymy jutro. Oczywiście nie pokazaliśmy wszystkiego w teście, ale Red Bull też nie. Trudno powiedzieć, jakie są wartości, nawet jeśli instynkt podpowiada mi, że jesteśmy w tyle„.
Charles nie wie, jak dokładnie skomentować to, co wydarzy się w pozostałej części weekendu F1 w Bahrajnie, jednak wątpi, czy uda mu się zdobyć pole position, tak jak w 2022 roku:Mamy trochę pracy do wykonania, aby poprawić tempo wyścigowe i myślę, że mamy pewien margines. Nie sądzę, abyśmy mogli osiągnąć pole position, ale postaramy się zająć czołowe pozycje i wykorzystać nadarzające się okazje.„.
Ferrari, Sainz pozostaje pełen nadziei
Dzień Sainza poszedł mniej gładko niż Leclerca, ale Hiszpan pozostaje pewny siebie przez resztę weekendu w Sakhir: „Maszyna nie reaguje tak jak w teście. Warunki są trochę inne i nie mam takich samych wrażeń, ale to dopiero piątek. Mieliśmy trochę problemów z równowagą i liczymy na to, że w sobotę zrobimy krok. Z pewnością musimy poprawić degradację opon i być bardziej konkurencyjni pod względem tempa wyścigowego„.
Carlos ma nadzieję, że jutro zrobi znaczące postępy. PR3 odbywa się w innych warunkach niż kwalifikacje i wyścig, więc musisz być szczególnie dobry w zrozumieniu, jak interweniować:Czy samochód będzie bardziej podobny do testowego – tłumaczy kierowca z Madrytu – Będę w stanie zorganizować dobrą rundę. Trudno prognozować. Astona Martina? Spodziewaliśmy się, że będzie walczył, nie wiem, czy będzie wystarczająco silny, by pokonać Red Bulla„.
Zdjęcie: Ferrari