W Mistrzostwach Świata Superbike 2022 na starcie pojawiło się siedmiu debiutantów. Siedmiu kolarzy, którzy musieli przystosować się do nowych mistrzostw z nowymi motocyklami, nowymi oponami, nowymi torami i nowym formatem weekendowym. Niektórzy już coś wiedzieli dzięki Supersportowi, dla innych były to absolutne nowości.
Debiut w kategorii i bycie od razu konkurencyjnym jest trudne, zwłaszcza jeśli nie masz pakietu technicznego, który pozwala aspirować do określonych wyników. Oczywiście talent jeźdźca może zrobić różnicę, nawet jeśli pojazd nie jest najlepszy, jednak komplikuje się, jeśli trzeba przeprowadzić proces adaptacji, a iskra nie zapala się natychmiast, jak to się stało na przykład w przypadku Alvaro Bautisty z Ducati Panigale V4R w 2019 roku.
Superbike World Championship 2022: występ debiutantów
Iker Lecuona (189 pkt., 9. miejsce w klasyfikacji generalnej) – Był najlepszym debiutantem SBK 2022 roku i jako jedyny zdobył podium (w Assen), a także pole position (w Barcelonie). Ukończył dwanaście wyścigów w pierwszej szóstce i pokazał, że ma potencjał, by robić świetne rzeczy. Niestety jego sezon zakończył się wcześniej z powodu kontuzji doznanej w Indonezji, ale jeśli Honda wypuści na tor dobry CBR1000RR-R Fireblade w 2022 roku, były zawodnik MotoGP będzie mógł odebrać mu trochę satysfakcji. Nie zapominajmy, że był częścią zespołu HRC, który wygrał 8-godzinny wyścig Suzuka.
Xavi Vierge (164 punkty, 10. miejsce) – Mniej utalentowany niż Lecuona, ale zespół Hondy zaufał mu i potwierdził go również w 2023. Jego najlepsze miejsca to 5. miejsce w wyścigu 1 w Estoril i 4. miejsce w wyścigu Superpole w Misano Adriatico. Przeszkodziły mu pewne problemy fizyczne, a mając za sobą rok doświadczenia, w następnym może spisać się lepiej.
Philipp Oettl (85 punktów, 13. miejsce) – Po dwóch latach w World Supersport, Niemiec znał już środowisko i tory. Ale znalazł się w nowym zespole iz nowym motocyklem. Zdobywał dość regularnie punkty i zdobył siedem miejsc w pierwszej dziesiątce. Najlepsze wyniki osiągnął w Barcelonie: szósty w wyścigu Superpole i siódmy w wyścigu 2. Zajął również siódme miejsce w wyścigu 1 w Assen. Z powodu problemów fizycznych opuścił rundę w Estoril i wyścig 2 w Mandalika. Doświadczenie z 2022 roku w jeździe na Ducati pomoże mu lepiej spisać się w kolejnych mistrzostwach, w których ponownie będzie ścigał się z zespołem Go Eleven.
Roberto Tamburini (36 punktów, 17. miejsce) – Wcześniej ścigał się w Mistrzostwach Świata SSP, ale ostatni raz był w 2014 roku. Brał udział tylko w rundach europejskich, ominął tylko Estoril z powodu kontuzji. Udało mu się zdobyć punkty w każdy weekend z wyjątkiem Donington. Zespół Motoxracing Yamaha tego nie potwierdził, jednak 31-latek z Romanii spisał się dobrze w swoim pierwszym roku w Superbike i prawdopodobnie zasłużył na siodło w 2023 roku. Teraz szuka siodła w CIV.
Luca Bernardi (35 punktów, 18. miejsce) – Pochodząc z Supersportu, gdzie spisywał się bardzo dobrze w 2021 roku przed kontuzją, nie miał szczęśliwego sezonu. Uwarunkowały go następstwa dawnej kontuzji i być może skok do SBK był zbyt pochopny. Niestety, 21-latek z San Marino miał problemy z Ducati, a zespół Barniego zdecydował się nawet na wcześniejsze zerwanie kontraktu. Brał udział w ostatnich trzech rundach sezonu w SSP z zespołem CM Racing. Z pewnością więcej cierpliwości przydało się chłopcu, który ponownie wystartuje z CIV z Aprilią w 2023 roku.
Hafizh Syahrin (10 punktów, 23°) – Pochodząc z Mistrzostw Świata, gdzie ścigał się również w MotoGP, znalazł miejsce w zespole MIE Honda i napotkał duże trudności wsiadając na CBR1000RR-R Fireblade. Ekipa Midori Moriwakiego nie miała dobrego pakietu technicznego, o czym świadczą też problemy tak doświadczonego kierowcy jak Leandro Mercado, który w 2022 roku zdobył zaledwie 3 punkty. Malezyjczyk będzie miał kolejną szansę w przyszłym roku, a warunki techniczne powinny być lepsze , ponieważ będzie więcej współpracy z HRC.
Oliver Konig (3 punkty, 27°) – Zespół Orelac VerdNatura postawił na 20-letniego Czecha, który zasmakował już w tej kategorii w 2021 roku w Indonezji, stając się pierwszym zawodnikiem, który przeszedł bezpośrednio z Supersport 300 na Superbike. Przy niewielkim doświadczeniu i niezbyt konkurencyjnym pakiecie z pewnością nie było mu łatwo osiągnąć dobre wyniki. Pozytywnie zakończył sezon, co dobrze wróży na następny.