Wszyscy spodziewali się Ducati, ale w pierwszej sesji treningowej Supersport, o dziwo, Kawasaki prowadził. Hiszpan Adrian Huertas wyrwał pierwsze miejsce gospodarzowi Federico Caricasulo in extremis, drugie z przewagą 55 tysięcznych nad Ducati. Zawodnik z Romanii dominował praktycznie przez całą sesję, po podium w Donington od razu udowadniając, że i tutaj może mierzyć wysoko. Za nimi, około pół sekundy, Yari Montella i Nicolò Bulega. Piąty Stefano Manzi. Brawo Luca Ottaviani, obecny jako dzika karta i ósmy, a także pierwszy wśród kolarzy jadących na MV Agusta.
Zimny prysznic dla Andrei Mantovaniego, zmuszonej do udziału w wyścigach jako widz z powodu następstw kontuzji podczas wolnego treningu w Donington. Był przekonany, że bierze udział w zawodach i że zgoda lekarzy jest praktycznie brana za pewnik, ale nic. „Zbadali mnie, zrobili oceny i według lekarzy nie mogę jeździć na motocyklu – — powiedział Corsedimoto Próbowałem nawet trochę nalegać, ale nie było nic do roboty. Oczywiście szanuję ich decyzje i przykro mi, że nie mogę rywalizować na moim domowym torze, ale nic na to nie poradzę. Jest kilku lekarzy, którzy między innymi bardzo dobrze wykonują swoją pracę i musimy się przystosować, więc zostaję w garażu, aby obserwować innych na rowerze”.
Na jego miejsce zespół Evan Bros wystawił Filippo Fuligni, siedemnasty tuż za swoim bratem Federico na Ducati.
Druga runda treningu wolnego Supersport zaplanowana jest na godzinę 16:00.