Dawno, dawno temu osiągnięcie fatalnego średniego okrążenia z prędkością 130 mil na godzinę było „il” kamień milowy z definicji na Isle of Man Tourist Trophy. Mówimy o stosunkowo niedawnym czasie, bo to jeszcze trzy dekady temu. Dziś, blisko rozpoczęcia pierwszych testów TT 2023, poprzeczka znacznie się podniosła. 130 mil na godzinę? Pokonać. obficie. Nowy cel jest w rzeczywistości ustalony na 135. Rzeczywiście, 136, biorąc pod uwagę, że w 2018 roku Peter Hickman, z tym wspaniałym okrążeniem w 16’42″778, ugruntował swoją pozycję jako pierwszy i jak dotąd jedyny rajdowiec podróżować ze średnią prędkością 135 mil na godzinę. Dokładniej, 135,452 mil na godzinę, co odpowiada 217 km/h. Szalony limit na torze górskim, potencjalnie możliwy do osiągnięcia w tym roku.
TT 2023 REKORDÓW?
Jak w każdej szanującej się edycji Isle of Man TT pytanie jest zawsze to samo: czy będzie to edycja rekordów? W końcu najbardziej historyczne i legendarne zawody motocyklowe na świecie opierają się właśnie na ataku na stoper. W ciągu 116 lat historii kilka razy pobito rekordy, stając się wydarzeniem, podczas którego ewolucję specjalności można obserwować z chronometrem w ręku.
OD 100 DO 135 MPH W 61 LAT
Przede wszystkim wyróżnia się jedna liczba: w ciągu 61 lat średnie okrążenie spadło ze 100 do 135 mil na godzinę. Pierwszą setkę na TT (101 szczerze mówiąc) zarejestrował w 1957 roku Bob McIntyre na Gilerze 500. Po 32 latach, w 1989 roku wciąż rekordzista sukcesów (26 zgłoszeń) Joey Dunlop osiągnął 120 mil na godzinę, z trzecim Millennium w imię rekordów pobitych edycja za edycją. W 2000 roku pierwsze 125 mil na godzinę podpisane przez Davida Jefferiesa, z przysłowiowym 130,354 mil na godzinę autorstwa Johna McGuinnessa w stulecie wydania (2007). Na pierwszy i jak dotąd tylko 135 musieliśmy czekać na rok 2018, a Peter Hickman przeszedł w ciągu zaledwie 4 lat od bycia najlepszym nowicjuszem w 2014 z prędkością 129,104 mil na godzinę do monstrualnej prędkości 135,452 mil na godzinę.
136 MPH MOŻLIWE
Odgadnięcie idealnego okrążenia na TT nigdy nie jest łatwe, zwłaszcza na 60 kilometrach (przepraszam: 37,73 mil) trasy. Spójrz na fakt, że idealne okrążenie, biorąc pod uwagę najlepsze sektory, jakie kiedykolwiek pokonali dwaj różni motocykliści (sam Hickman i Dean Harrison), prowadzi nas do niesamowitego 16’35″711 przy średniej prędkości 136,413 mph. Zasadniczo 7 sekund poniżej rekordu Hicky’ego z 2018 roku, który w swojej karierze przejechał kolejne 6 okrążeń z prędkością 134 mil na godzinę, 12 z prędkością 133, 23 z prędkością 132 mil na godzinę. Jak mówią, niech żyje obfitość!
NA TT 2023 Z JUŻ 22 KIEROWCAMI POWYŻEJ 130 MPH
Pomińmy nawet ponadprzeciętną liczbę okrążeń 130 mil na godzinę, które zanotował Peter Hickman w swojej wieloletniej bojowości na Wyspie. Jeśli do 2007 roku z definicji była to granica, to dziś jest ich łącznie 22 i rajdowiec osiągnąć ten rekord przynajmniej raz. Nawet Glenn Irwin, najlepszy przybysz kiedykolwiek i wśród wielkich nieobecnych w tej edycji, w zeszłym roku zbliżył się do tego celu, jadąc z prędkością 129,845 mil na godzinę.
JUTRO PIERWSZE PRAKTYKI TT 2023
Z pewnością atak na rekord będzie jednym z elementów zainteresowania TT 2023, które wystartuje jutro, w poniedziałek 29 maja, wraz z pierwszymi testami. Przy sprzyjającej pogodzie, o godzinie 10:40 czasu lokalnego nowicjusze (debiutanci) ukończą okrążenie z kontrolowaną prędkością, zostawiając miejsce 15 minut później na pierwsze testy Supersport i Supertwin, Superbike i Superstock oraz Sidecar. Po południu od godziny 13.20 rozpoczną się pierwsze oficjalne kwalifikacje, z tą samą przemiennością klas w wyścigu.