Romans tak, ale też pewne wątpliwości. Czy Dani Pedrosa i Mattia Pasini są fenomenami, czy też średni poziom motocyklizmu jest dziś znacznie niższy niż kilka lat temu? Oczywiście nie można generalizować, te dwie sytuacje są różne, podobnie jak ich palmares i ich obecne zawody. Mattia Pasini pojawił się w Misano bardzo prywatnie, ponieważ na co dzień pracuje jako przedsiębiorca i komentator telewizyjny. Natomiast Dani Pedrosa jest oficjalnym testerem KTM i dlatego ma rower na najwyższym poziomie. Faktem jest, że obaj od 2018 roku nie startowali w pełnym wymiarze godzin, a w Misano dorównali najlepszym. Szczególnie występy Pedrosy zaskoczyły wszystkich, ale nie jego przeciwników, którzy zawsze go szanowali. Po wyścigu wszyscy go chwalili. Zwłaszcza Mavericka Vinalesa.
„KTM to jeden z najlepszych motocykli, ale Dani Pedrosa jest wyjątkowy, nie jest zwykłym jeźdźcem. Zatrzymał się 4 lata temu, jest kierowcą testowym i mając 37 lat taki jest, więc co mogę powiedzieć? Jest fantastyczna. Zawsze był jednym z moich ulubionych kierowców, naprawdę podoba mi się sposób, w jaki prowadzi. Wciąż udowadnia, że jest niezwykły. Nie jest jednym z najlepszych kierowców w stawce, ale w historii. Mówię to szczerze i nie po to, żeby się bronić. Nie chodzi o to, że poziom obecnej stawki nie jest wysoki, ale faktem jest, że Dani to naprawdę wyjątkowy zawodnik. Jeśli zatrzymam się i kilka lat później zdecyduję się wystartować w wyścigu, być może w Barcelonie, nawet jeśli jestem przeszkolony i mam wyczynowy rower, będę lata świetlne za Danim. Pedrosa to fenomen.”
Zdjęcie społecznościowe Dani Pedrosy
Cóż za bajka, Marco Simoncelli! Ilustrowana historia „58” jest również dostępna w Amazon Books