Dopóki Pol Espargaro nie wyzdrowieje, GASGAS Tech3 kontynuuje współpracę z Jonasem Folgerem. Począwszy od tego GP w Austin, następuje ciekawy powrót do MotoGP po raz pierwszy od 2017 roku, który został przedwcześnie przerwany. Jednak po zarchiwizowaniu problemów zdrowotnych jego kariera motocyklowa nie wznowiła się tak, jak można by się spodziewać, aż do ponownego zatrzymania. Rzeczywiście, Hervé Poncharal opowiadał, że walczył, aby przekonać swojego byłego zawodnika do powrotu jako substytut kilku lekarzy ogólnych. Początkowe „nie”, które ma jednak bardziej odległe korzenie…
„Mamy szczególny związek”
Przypomnijmy, rok 2017 był debiutem Jonasa Folgera w MotoGP. Nie ma wielu niemieckich talentów w MotoGP, więc wydawał się być nową nadzieją dla motocyklistów w Niemczech. „Mamy szczególny związek z Jonasem” Hervé Poncharal podkreślił w rozmowie z motogp.com, przypominając dokładnie, że zawodnik z Mühldorf am Inn wykonał skok w Tech3, wówczas zespole satelitarnym Yamaha. „To był fantastyczny sezon, nie tylko dla podium na Sachsenring: był naprawdę szybki, kilka tygodni później prawie wrócił do tego w Brnie”. Niestety jego sezon został przedwcześnie przerwany z powodu dziwnych problemów związanych później z zespołem Gilberta. Po poważnym problemie zdrowotnym, który później został przezwyciężony, Folger wydaje się być w stanie zacząć od nowa. Kwestionował kilka zmian w Moto2 w 2019 roku (nigdy w punktach), w 2020 roku zdobył tytuł IDM SBK, czyli German Superbike, i równolegle zaliczył dwie rundy światowe, zanim zadebiutował w pełnym wymiarze godzin. Zaledwie rok w WorldSBK, nie dostaje przedłużenia i jego kariera zostaje ponownie przerwana. Wydaje się definitywnie, zgodnie ze słowami Hervé Poncharala, że rzeczywiście podkreśla dokładny powód, który sięga dawno temu.
„Trudno przekonać Folgera”
Wydaje się, że problemy zdrowotne były tylko częścią trudności. „Nikt tak naprawdę nie rozumiał, co się stało, ale psychicznie nie byli już w stanie zarządzać wszystkimi aspektami, które są częścią wyścigu MotoGP” wyjaśnił Poncharal. „Spędził lata w domu, nie wiedząc, czy powinien wrócić, czy nie, ale uwielbia wyścigi motocyklowe i myślę, że jest naprawdę szczęśliwy, że został zatrudniony jako kierowca testowy”. Nie przejechał zbyt wielu kilometrów, ale kontuzja Espargaro wydaje się być szansą dla Folgera. Rzeczywistość jest inna. „Trudno było go przekonać” przyznał Poncharal. „Powtórzył, że nie jest już kolarzem, że jego umysł nie skupia się już na wyścigowej mentalności. W końcu udało nam się go przekonać, mówiąc mu, że nie będzie wywierał żadnej presji: zna nas i kochamy go, w końcu nam się udało. Tak więc tutaj znajdujemy Folgera na torze z GP obu Ameryk, z jednym celem: „Doskonal się jako kierowca testowy, dając w ten sposób właściwe wskazówki inżynierom. Myślę, że był pod wrażeniem obecnego poziomu MotoGP, ale nauczy się.”
Zdjęcie: GASGAS Tech3