Sezon MotoGP ’23 Aprilii rozpoczął się nieco słabiej w porównaniu z prognozami na przedsezon. W testach zimowych RS-GP wydawało się, że może dotrzymać kroku Ducati Desmosedici dzięki innowacyjnej aerodynamice, ale dotychczasowe wyniki nie odzwierciedlały przewidywań. Tylko jedno podium zdobyte przez Mavericka Vinalesa w Portimao, Aleix Espargaró zebrał dwa wycofania i 4. miejsce jako najlepszy wynik w pierwszych trzech wyścigach. W Austin problem techniczny położył kres jego wyścigowi bez możliwości ukończenia pierwszego okrążenia.
Rozwój firmy Noale
Projekt MotoGP Aprilii znacznie się poprawił w ostatnich latach, w 2022 roku odniósł pierwsze zwycięstwo w Termas de Rio Hondo. Weteran z Granollers walczył o mistrzostwo jeszcze na kilka wyścigów przed zakończeniem Mistrzostw Świata, od tego roku może liczyć na wsparcie drużyny satelitarnej. Ręka Massimo Rivoli jest bardziej niż widoczna po przejściu z F1 do najwyższej klasy, wraz ze zmianą mentalności zwycięzcy, która pozwoliła firmie z Noale na duży skok jakościowy. “Dziś mamy lepszy rower, bo lepiej pracujemy jako firma“, menedżer powiedział MotoGP.com. Przypisuje mu się, że sprowadził kilku kluczowych inżynierów do Aprilii w celu ewolucji RS-GP. “Dzięki inwestycjom, które Grupa Piaggio zatwierdziła do projektu MotoGP, udało nam się zatrudnić znakomitych ludzi„.
Cel na tytuł MotoGP
Dzięki wejściu Rivoli Romano Albesiano, który wcześniej centralizował różne role, mógł poświęcić się wyłącznie aspektowi techniczno-inżynieryjnemu. Wkrótce potem przybyły inne ważne postaci, nie tylko z Formuły 1, ale także z innych zespołów MotoGP. “Jestem osobą, która wierzy w pracę zespołową. Teraz naprawdę widzę dla nas złotą przyszłość na horyzoncie. Teraz moją jedyną misją jest zdobycie tytułu mistrza świata„. W tej chwili jednak brakuje jeszcze jednego, ostatniego kroku, by pomyśleć o osiągnięciu największego celu. “Nie sądzę, abyśmy byli jeszcze gotowi na zdobycie tytułu, ale myślę, że wkrótce będziemy. Chodzi tylko o to, aby stać się trochę bardziej wydajnym w naszej pracy tu i tam. Zawsze jest miejsce na ulepszenia„.
Zdjęcie: MotoGP.com