W garażu Aprilii panuje złość i frustracja po trzecim zmarnowanym wyścigu z rzędu. Podczas weekendu MotoGP w Australii Aleix Espargarò zajął dziewiąte, a Maverick Vinales 17. Kolarz Granollers widzi, jak po błędzie w boksach w Motegi i problemach na mokrej nawierzchni w Tajlandii znika kolejna złota szansa na powrót na szczyt światowych rankingów. 12 punktów zebranych w trzech wyścigach, w tym tempie nie sposób dorównać Ducati i Pecco Bagnaia, nowemu liderowi mistrzostw z 27 punktami przewagi nad standardowym posiadaczem Noale, dwa wyścigi od końca sezonu 2022.
Gniew Aleix Espargarò
Na pierwszych dziesięciu okrążeniach Phillip Island GP Aleix Espargarò zdołał utrzymać tempo najlepszych, w ostatnich dziesięciu okrążeniach coś poszło nie tak, jeśli chodzi o elektronikę na Aprilia RS-GP22 obu boksów. „Kiedy nie jestem tak konkurencyjny jak w Misano czy Austrii, przyznałem, że nie byłem szybki. Ale kiedy jedziesz szybko, a rower nie działa, jestem bardzo zły. I dzieje się to już od trzech wyścigów„Powiedział najstarszy z braci Espargarò. Nie poddaje się i za kilka dni spróbuje ponownie w Malezji w przedostatniej rundzie mistrzostw MotoGP. Trudno będzie dotrzeć do Bagnai najechanej po swój pierwszy tytuł mistrza świata, musimy w to wierzyć, dopóki matematyka nie powie coś przeciwnego. „Żyjemy, wszystko jest możliwe“.
Jednak w zespole niektóre mechanizmy będą musiały zostać zweryfikowane, jeśli chcesz ścigać się o Puchar Świata 2023, Aleix Espargarò przyznaje, że „Przychodzi czas, kiedy mam wrażenie, że motocykl, zespół lub nie mam poziomu, aby być najlepszym we wszystkich wyścigach”. Gorzkie słowa również od Mavericka Vinalesa w podsumowaniu postu Phillip Island: „Nie chcę nikogo krytykować, bo w końcu to mnie po prostu boli, wolę o tym nie mówić. W sumie musimy się z tego wyciągnąć, bo to nie jest nasz poziom“.
Problemy z mapą dla Aprilia RS-GP
Tym razem CEO Massimo Rivola może tylko powtórzyć uczucia swoich kierowców. Po obietnicach po Motegim, kiedy zapewnił wewnętrzny przegląd procedur w boksach, aby uniknąć powtórzenia się pewnych błędów, kolejne techniczne nieporozumienie zmusza nas do podjęcia poważnych działań. „Z pewnością nie byliśmy doskonali, musimy zbadać, co zrobiliśmy – wyjaśnił kierownik Noale -. Frustracja Aleixa tkwi w tym wszystkim, jest to tor, na którym nasz motocykl i nasi zawodnicy są silni. Jeśli nie graliśmy dobrze, coś poszło nie tak. Aleix zidentyfikował problem elektroniki, w sensie wycinania map, a w ostatnim zakręcie przed prostą też był to widoczny dla oka“.
Ostatnia nadzieja na tytuł MotoGP
RS-GP22 wyjechał na tor z tymi samymi ustawieniami, co FP4, w tym momencie Maverick Vinales ustanowił najlepsze okrążenie. Dzień później ten sam rower zdradził oczekiwania Aprilii. „Musimy spojrzeć na dane, niczego nie zmieniliśmy, ale byliśmy silni w 4PR– kontynuował Massimo Rivola. Nie ma zamiaru sporządzać budżetów na koniec sezonu, nie ma ochoty zbierać komplementów od innych za to, co zrobił w 2022 roku. W Sepang chcą spróbować ostatniego strzału z ogona, aby zagrać to wszystko w Walencji, nawet jeśli obie ścieżki na papierze są korzystne dla Ducati. „Nie obchodzi mnie sezon, tutaj chcemy grać mistrzostwa do końca, nie jesteśmy tutaj, aby powiedzieć „dobry, fajny sezon“. Do Malezji musimy jechać z nożem w zębach, ale najpierw musimy zrozumieć, co się tu wydarzyło. To niedopuszczalne na tym torze… Dobrze, że pilot ma coś do powiedzenia w żołądku – podsumowała szefowa Aprilia -. Dziś straciliśmy ważne punkty“.
Zdjęcie: Instagram @aleixespargaro