Czwarte miejsce Aleixa Espargaró na siatce MotoGP GP Aragonii, prawie nieoczekiwany wynik, biorąc pod uwagę, że musiał uzyskać dostęp do Q2 przechodząc przez Q1. Kolarz Aprilii nie chce zrezygnować z wyścigu o mistrzostwo świata i mówi, że nie chce podpisać kontraktu na metę przed Quartararo, ale za Bagnaią:Gdyby nie Aragon to bym się zgodził, ale tutaj chciałbym wygrać”. Układ MotorLandu zawsze zapewniał mu dobre wyniki, Francuz Yamahy jest w oczywistych trudnościach i musimy to wykorzystać, ale Ducati jest z pewnością szybszy. Sobota MotoGP kończy się długodystansową kłótnią z Fabio Di Giannantonio.
Aragon in salita – Aleix Espargarò
Dwie awarie w piątek sprawiły, że Aleix Espargarò stracił trochę pewności siebie, który natychmiast zaczął z najlepszym czasem w FP1. Ale kiedy tor zaczął się gumować, nie mógł zejść na tyle, by pozostać w pierwszej dziesiątce. Ryzyko upadków spowolniło zawodnika z Noale, w FP4 jego ludzie w boksach znaleźli rozwiązanie, aby przywrócić mu pewność siebie w kwalifikacjach i zdobyć czwarte miejsce, które podtrzymuje nadzieje. Trudno będzie jednak dążyć do zwycięstwa, celem będzie zdobycie jak najlepszych punktów, aby dostać się do Motegi i rywalizować na „zagranicznym” torze. “Na tym torze miałem złudzenie walki o pole position, ale biorąc pod uwagę poziom Ducati… Nie przekroczyliśmy 340 km/h, a oni dojechali do 350 km/h. Jechałem bardzo napięty. Z oponami wyścigowymi odwróciliśmy sytuację, ulepszyliśmy motocykl i znalazłem się z dobrym samopoczuciem“.
Niebezpieczne skrzyżowanie z „Diggia”
Podczas pierwszej sesji kwalifikacyjnej doszło do nieporozumień z Markiem Marquezem i Fabio Di Giannantonio, ponownie ze zwykłych powodów związanych z trasami. “Wszyscy czekali na prostej i nie mam nic więcej do powiedzenia. Potem wsiadłem i starałem się nie wchodzić w drogę. „Diggia” wkradł się do środka i może go niepokoiłem, ale on też był na uboczu. Nawet Dyrekcja Wyścigu tak to zrozumiała… Potem zostałem w garażu, bo zobaczyłem, że wszyscy znowu czekają. Postanowiłem poczekać do końca z czystym okrążeniem i zrobiłem 46,5, co jest bardzo szybkim czasem“.
Gresini poprosił o grzywnę
Ekipa Gresini poprosiła o karę dla Aleixa Espargarò, epizod ten był przedmiotem śledztwa przez dwie godziny, dopóki komisarze nie postanowili nie karać zawodnika Aprilii. Rzymski debiutant, aby uniknąć RS-GP22 wpadł w poślizg i zaryzykował upadek, ale na szczęście nie było żadnych istotnych konsekwencji poza odwołaniem jego ataku na czas. “Myślę, że w ostatnich kilku wyścigach zrobił kilka rzeczy, powiedzmy, niezbyt pełnych szacunku“, Di Giannantonio powiedział ‘The-Race’, który zobaczył, że jego okrążenie biegowe zostało zrujnowane. “Ze swojej strony musiałem całkowicie odciąć gaz, inaczej byłem w jego dupie. Więc… to nie była przyjemna sytuacja, szczerze“.