Aleix Espargarò otwiera drugi rząd siatki Phillip Island, wciąż jest przyklejony do swoich bezpośrednich rywali Pecco Bagnaia (2.) i Fabio Quartararo (5.). Aby zredukować 20-punktową różnicę między szczytem klasyfikacji, będzie musiał podjąć pewne ryzyko w wyścigu, zapomnij o tępym występie Buriram i ludzkim błędzie w boksach Motegi. W ostatnich trzech wyścigach nie może być bardziej konserwatywny, aby osiągnąć marzenie o mistrzostwach świata MotoGP, trzeba by wygrać, aby odzyskać grunt. „Pójdę do ataku, ryzykując, także dlatego, że czuję, że stać mnie na to na tym torze”. Oto film z najważniejszymi momentami kwalifikacji
Kwalifikacje MotoGP w tandemie
Czwarty czas w Q2 MotoGP w Australii i zrobił to również z pomocą Mavericka Vinalesa, który zaoferował mu drogę podczas całej sesji kwalifikacyjnej, poświęcając swoją pozycję (12.). „Muszę podziękować Maverickowi, bo mnie przeciągnął… Bardzo się z tego cieszę. Dałem mu sekundę [di vantaggio] ale miał pewne problemy w kwalifikacjach i złapałem go na ostatnim zakręcie. Zamknąłem przepustnicę, bo inaczej byśmy się zderzyli i straciłem szansę na pole position. Mogłem być o dziesiąte lub nawet więcej poniżej okrążenia Martina”. Ze swojej strony Vinales zapewnia, że nie stracił pozycji, aby pomóc Espargarò:Niczego nie poświęciłem. Oczywiście pomogłem mu z odniesieniami do trajektorii, szczególnie w punktach, w których się ślizgasz, ale zawsze naciskałem na maksimum“.
Zużycie opon w Australii
Strategia opon będzie fundamentalna, średnia tylna wydaje się być najszerzej akceptowalną opcją, ale wiele będzie zależeć również od temperatur. W niedzielę MotoGP problemem będzie wysoka degradacja opon. Na początkowych etapach oczekiwany jest wyścig grupowy i trudno będzie odgadnąć, kto przyjedzie w lepszych warunkach na końcu…”W 2019 Iannone i ja byliśmy w czołówce przez 15 okrążeń, ale potem nie mogliśmy ich śledzić. Decydujące będą ostatnie 6-7-8 okrążeń, ponieważ zużycie opon jest wysokie. Kto wie, jak być szybkim, wygra, ale jednocześnie nie niszcząc tylnej opony… Jestem szybki na obu oponach, więc będzie to kwestia warunków pogodowych i także tego, co wybiorą Fabio i Pecco.“.
Niebezpieczeństwo zwierząt na torze
Komisja Bezpieczeństwa mówiła o zwierzętach na torze, scenie, która może być zabawą dla tych, którzy oglądają w telewizji, a tym bardziej dla pilotów w akcji i samych zwierząt. „Gdybym wczoraj uderzył w zwierzę, które mnie minęło, spadłbym z prędkością 220 na godzinę. Również stan asfaltu nie jest najlepszy, myślę, że należy to wziąć pod uwagę. To tor, który uwielbiam, ale jest też jednym z najniebezpieczniejszych w kalendarzu – podsumował Aleix Espargarò -. Ma małą przyczepność i wiele dziur. Mimo wszystko obniżyliśmy rekord o jedną dziesiątą i myślę, że to dobry wskaźnik”.