Jeden z włoskich debiutantów na starcie w 2022 roku, ale zbyt wcześnie wypadł z gry. Matteo Bertelle w rzeczywistości miał wypadek na Sachsenring, w wyniku którego doznał kontuzji i zakończył mistrzostwa. To za mało, by dać prawdziwą ocenę tego, jaki byłby jego pierwszy pełny rok w Mistrzostwach Świata Moto3. W przyszłym roku będzie na starcie w barwach Snipers, gdzie może pójść? Kto wie, może stanie się jednym z włoskich chłopców, których warto mieć na oku.
Debiut w połowie drogi
Absolutny debiut miał miejsce w 2021 roku przy okazji GP San Marino, finiszując na 18. pozycji. Potem podąża za urzędnikiem z QJMotor i Esponsorama Racing (przeszedł na emeryturę pod koniec 2022 r.) przez swój pierwszy pełny rok w Mistrzostwach Świata. Najwyraźniej nie jest to łatwa przeprawa, Bertelle ma trudności zwłaszcza w pierwszych wyścigach i na torach pozaeuropejskich. „W Indonezji zdobyłem pierwszy punkt świata, ale do czołówki bardzo daleko mi było” powiedział nam, w ten sposób piętnując tego lekarza jako najgorszego. Ale kiedy już wyląduje na Starym Kontynencie zaczyna się rozkręcać, szczególnie w Jerez: lepiej czuje się w siodle iw drużynie, dzięki czemu widać małe, ale stałe postępy. Nie zawsze znajduje to odzwierciedlenie w wynikach w wyścigu, biorąc pod uwagę coraz mniejsze różnice między wieloma kolarzami, ale Bertelle zdobywa inne ważne punkty. Jest 11. w Jerez, następnie łapie pierwszą dziesiątkę w Mugello, kiedy na mecie jest dziewiąty, w końcu zdobywa też punkty w Catalunya, GP finiszuje na 13. pozycji.
Bertelle na ratunek
Niefortunny wypadek podczas GP Niemiec, nieumyślnie spowodowany przez highside Scotta Ogdena, położył kres jego 2022 roku. Nastąpiła operacja i bardzo długi proces rekonwalescencji, który zmusił Esponsorama Racing do wystawienia zastępcy do końca roku. Jak wspomniano na początku, w 2023 roku będzie jednym z facetów ustawionych przez Snipers Team obok eksperta Moto3, takiego jak Romano Fenati. Zespół i kierowca, którzy mogą pomóc mu w procesie rozwoju, biorąc pod uwagę, że Bertelle nadal będzie „pół debiutantem” w następnym sezonie mistrzostw świata. Trudno powiedzieć, gdzie może przyjechać, wszystko po to, by ocenić stan fizyczny po przymusowym postoju. „Świetnie się bawiłem!” jednak młody zawodnik z Veneto powiedział nam: odpowiedni duch, aby stawić czoła swojemu drugiemu sezonowi Moto3.
Źródło zdjęcia: motogp.com