Triumfalna przejażdżka Davida Alonso podczas weekendu w Jerez przebiega bezproblemowo. Po zdominowaniu wszystkich testów, zarówno słonecznych, jak i deszczowych, Kolumbijczyk z Aspar Team zdobywa drugie pole position w Moto3. Pierwszy rząd uzupełnili David Munoz i Collin Veijer, jako jedyni, którzy bezskutecznie próbowali osłabić Alonso. A gdzie są Włosi? Niestety, nie błyszczą szczególnie: „pół-debiutant” Nicola Carraro jest 10. najlepszy, przed swoim kolegą z drużyny Stefano Nepą. Oto jak przebiegły dwie sesje kwalifikacyjne.
MotoGP Jerez, wszystkie czasy GP Hiszpanii
Moto3 Q1: dwóch Włochów w czołowej czwórce
Klimat jest znacznie lepszy niż rano, są jeszcze wilgotne plamy, ale w Jerez świeci słońce. Tak rozpoczęła się pierwsza sesja kwalifikacyjna Moto3, po której Lunetta wkrótce zgłosiła wypadek na drugim zakręcie, który nie miał żadnych konsekwencji. O awans do kolejnej rundy wolne są cztery miejsca, oprócz rzymskiego debiutanta są jeszcze Farioli, Bertelle i Carraro. Zurutuza również ulega awarii na zakręcie Lorenzo, a Buasri na zakręcie Aspar, podczas gdy zarówno Carraro, jak i Farioli przechodzą do Q2 wraz z duetem Leopardów.
Pytanie 2: To wciąż David Alonso
Mamy listę 18 kierowców rywalizujących o pole position, ale po kilku minutach Holgado ulega poważnemu wypadkowi, który dosłownie przeleciał na zakręcie Ponsa i wyglądał na bardzo obolałego. W tym samym miejscu upadnie także Roulstone, a na szczycie ponownie pojawi się „zwykły podejrzany” z Moto3. David Alonso zaczyna robić swoje, aby zdobyć nowe pole position, Veijer i Munoz również próbują go osłabić, mijając go, ale sytuacja nie trwa długo. Kolumbijczyk z Aspar wraca na front i w Jerez zajmuje pierwsze miejsce na starcie.
Zdjęcie: Zespół Aspara