Włochy w świecie Moto3 nie radzą sobie najlepiej, rankingi mówią same za siebie. Z jednym wyjątkiem: zespół Angeluss MTA. W rzeczywistości dwaj chłopcy Alessandro Tonucciego wykonują swoją dobrą robotę, choć w inny sposób. Ivan Ortola eksplodował dwoma zwycięstwami i innymi solidnymi lokatami, zajmując obecnie drugie miejsce w mistrzostwach świata. Stefano Nepa, wciąż zmagający się ze skutkami poważnej kontuzji w Sepang 2022, jest zdecydowanie najlepszym z Włochów, a nawet był w pierwszej piątce mistrzostw przed wypadkiem w Austin. Mało: Angeluss MTA Racing na 2. miejscu w klasyfikacji drużynowej! W archiwach tylko 5 GP na 20, ale drugi rok w Mistrzostwach Świata Moto3 zaczął się naprawdę świetnie dla kolarzy i personelu włoskiej struktury. Nawet w GP Le Mans duet MTA dał z siebie wszystko, co z satysfakcją wyjaśnił nam właściciel zespołu.
„Był mądry”
Jak poszło Iwanowi Ortoli? Nie brakuje żartu. „Po dwóch zwycięstwach z rzędu 4. miejsce nie wygląda dobrze, ale jestem zadowolony z jego wyścigu” Alessandro Tonucci powiedział Corsedimoto. „Przede wszystkim nie zrobił żadnych głupich rzeczy, rzucając go na ziemię!” W rzeczywistości weekend nie zapowiadał się obiecująco, młody Hiszpan zaliczył kilka upadków w poprzednich rundach. „Nie zaczęliśmy źle, ale w porównaniu z innymi czasami był trochę bardziej powieszony” przyznał Tonucci. W wyścigu jednak od razu stał się jednym z czwórki referencyjnej. „Były przerażające” – podkreślił były pilot z Fano. „W takim razie Holgado… Rekord ostatnich 6-7 okrążeń na zużytych oponach!” Ale jego pilot też zabłysnął: „Ivan ukończył wyścig po raz drugi, 57 tysięcznych do rekordu! Był sprytny: wie o tym, ale przed wyścigiem przypomniałem mu, żeby się dobrze bawił. Gdyby mógł, mógłby spróbować, w przeciwnym razie byłoby to bezużyteczne: zostało jeszcze 15 wyścigów i wystarczyło, aby zdobyć ważne punkty. ” To dopiero początek sezonu i jest za wcześnie, by myśleć o mistrzostwach, ale… „W tle jest, potrzebne są punkty” przyznał Tonucci.
„On wraca do zdrowia”
Stefano Nepa jednak, jak wspomniano, musi radzić sobie z problemami fizycznymi. Nie tylko Sepang 2022, ale także uraz kostki po wypadku w Teksasie. To było właśnie jego jedyne i niefortunne zero w tym sezonie, nigdy nie zaczął tak dobrze. „Jestem bardzo szczęśliwy, wraca do zdrowia!” powiedział o nim szef MTA. „Wciąż trochę cierpi, ale miał dobry wyścig i jest tak samo zadowolony jak ja. Dziesiąte miejsce i lider peletonu.” Jak również najlepszy Włoch pod szachownicą, a co więcej, jedyny z naszych zawodników w Moto3, który dotarł do strefy punktowej. Wkrótce czas na kolejną drobną operację, niezbędną do wykręcenia śruby wkręconej po wypadku w Austin. „Już będzie o jedną sztukę mniej” zauważył Alessandro Tonucci. Generalnie nie kryje należytej satysfakcji z już i tak znakomitego początku sezonu. Mugello jest na horyzoncie. „Przyjedziemy na domowe Grand Prix zespołu i do Nepy bardzo podekscytowani. Rzeczywiście ostatnio zawsze jesteśmy, fakty pokazują, że możemy być!”
Zdjęcie: Angeluss MTA Racing