Nigdy nie zapominaj o Pedro Acosta, nawet jeśli ma wypadek na samym początku sesji. Lider Moto2 wyrównał rekord po powrocie do akcji: oto kolejne solidne pole position, gotowe na kolejną rozgrywkę w jutrzejszym wyścigu. Ai Ogura wrócił do formy, zajmując drugie miejsce na starcie, ale pojawił się także Celestino Vietti, uzupełniając pierwszy rząd. A Tony’ego Arbolino? Kronika kwalifikacji w Austrii.
Pech Alexa Escriga
Po wcześniejszych problemach fizycznych Barry’ego Baltusa, w Moto2 doszło do kolejnej porażki. To nie jest naprawdę szczęśliwy rok dla Alexa Escriga, spóźnionego debiutanta z powodu problemów fizycznych podczas zimowych testów, który teraz po raz kolejny musiał przerwać wyścig z powodu kontuzji. Gwałtowny wypadek, na który wpadł dziś rano w treningu nr 3, doprowadził do dalszego złamania kości piszczelowej w okolicy lewej stopy. Czas regeneracji wciąż do oceny, to kolejny kafelek dla Forward Racing, który naprawdę nie może odpocząć w tym sezonie 2023.
P1: nowicjusze przechodzą
W tej pierwszej sesji spotykamy również naszych Mattię Rato i Alberto Surrę, pamiętamy pierwszy występ jako kolarze w Mistrzostwach Świata Moto2. Jest jeszcze Dennis Foggia, który przeżywa trudny rok debiutu w klasie pośredniej. Ale to on ma jeden ze zwycięskich przebłysków do przejścia pod koniec bitwy, która zawsze jest bardzo bliska. Ciekawostką jest to, że trzech debiutantów awansuje, a za nimi Tulovic, mistrz Europy Moto2 powracający w tym roku do Mistrzostw Świata.
Pytanie 2: próba siły
Nie można powiedzieć, że jest to idealny start dla Pedro Acosty, który w krótkim czasie rozbił się na nowej szyku. To samo miejsce, w którym kilka minut później rozbił się Aron Canet. Z drugiej strony Celestino Vietti daje się zauważyć od samego początku, składając serię użytecznych okrążeń, aby najpierw wysunąć się na prowadzenie, a następnie jeszcze bardziej zmniejszyć przewagę nad rywalami. Trwa to do czasu przybycia Ai Ogury, który prowizorycznie zajmuje pierwsze pudło, ale nie ma potrzeby zapominać o liderze Moto2. W rzeczywistości Acosta wystartował ponownie z nową energią i nie zajęło mu zbyt wiele czasu, aby stanąć przed wszystkimi, a następnie kontynuował ciągłe doskonalenie: jest pole position! Z drugiej strony zakręt 10 stwarza problemy dla Lowesa, który się rozbił, przedwczesny finisz także dla Lopeza, który spadł na zakręcie 1.
Źródło zdjęcia: motogp.com