Zadowolony z połączonego miejsca w piątek, nie z uczucia. Mieszane uczucia dla Marc Marquez pod koniec pierwszego dnia wolnych treningów w Sepang dwie rundy z kilkoma testami również w przyszłości, a także bardzo różne warunki na torze. Rano sucho, po południu mokro, ale już „zabezpieczył się” na taką ewentualność, zajmując trzecie miejsce w 1. PR. W przypadku złej pogody nawet w wolnym treningu 3 jest to z pewnością dobry punkt startowy w kwalifikacjach, ale jest to wynik, który w tej chwili przekonuje go mniej niż inne poprzednie.
Testy są kontynuowane
Przewidział to już wczoraj: Marc Marquez wznowił rozpoczęte już testy w Australii, myśląc w szczególności o 2023 roku. Jasnym celem zarówno Hondy, jak i jej zwycięskiego asa, jest powrót do bohaterów po dwóch latach lean, w sytuacji, w której Złote Skrzydło od dawna nie było do tego przyzwyczajone. I że gwiezdny duet ostatniej dekady, przed tym GP Jerez 2020, z pewnością nie zamierza dalej się rozwijać. Pierwszego dnia w Sepang z Marquezem zaangażowaliśmy się w testy z różnymi rozwiązaniami aerodynamicznymi. “Na mokrym biegałem ze starym profilem, rano na suchym zakładałem nowy, aby ustawić czas” Marquez wyjaśnił motogp.com pod koniec dnia. „Gdyby to był normalny weekend, może wybrałbym nowy profil: nie ma dużej różnicy w czasie, ale czuję się trochę lepiej”.
Marquez patrzy w niebo
„Jesteśmy w pierwszej trójce, ale tylko dzięki doskonałej strategii”. Marc Marquez postępuje spokojnie pomimo połączonej pozycji w tabeli. „Dobrze wiem, że w Malezji ważne jest, aby zawsze być w pierwszej dziesiątce, więc od razu skorzystałem z softu” jednak wielokrotny mistrz z Cervery zauważył. Prowizoryczny wynik jest więc optymalny pod względem kwalifikacyjnym, ale z różnymi wątpliwościami. „Uczucie nie było najlepsze, zarówno na suchej, jak i mokrej nawierzchni. [La moto] Trochę trudniej było jeździć, nie czułem się tak dobrze.” Deszcz spodziewany jest przez następne dwa dni, jak widzi to Marquez? „To hazard” jest odpowiedzią. „Oczywiście, gdyby było sucho, zrozumielibyśmy więcej rzeczy, ale cierpielibyśmy jeszcze bardziej. Na mokrej nawierzchni… Trzeba przyznać, że do tej pory nie szło zbyt dobrze, nawet jeśli trochę lepiej niż na suchej.” Nieco większa ostrożność, ale trudno go sobie wyobrazić daleko od podium po ostatnich GP.
Zdjęcie: Honda Racing Corporation