Bardzo mało satysfakcji w Mistrzostwach Świata Superbike, ale Iker Lecuona i Xavi Vierge będą mieli okazję, 6 sierpnia przyszłego roku, podbić „wyścig ras„. W rzeczywistości duet WorldSBK Honda został wezwany przez firmę macierzystą do ścigania się pod szyldem Team HRC w 8-godzinnym wyścigu Suzuka. Jeśli dla Lecuony będzie to kwestia powtórzenia (triumfującego) doświadczenia z zeszłego roku, dla Vierge będzie to pierwszy udział w ciągu 8 godzin po ryczałcie zapobiegawczym z 2022 r. Z powodu wypadku w Misano.
SQUADRON HRC NA 8 GODZIN SUZUKI
Pod nieobecność Kawasaki KRT, Honda HRC wyraźnie wystartuje zgodnie z przewidywaniami na edycję 2022, nawet jeśli nie z załogą pierwotnie wyznaczoną jako starter. Dzięki kontuzji lewej nogi wyleczonej podczas prywatnego testu 27 kwietnia, Tetsuta Nagashima pozostanie na ławce rezerwowych, zastąpiony w ostatniej chwili przez Takumiego Takahashiego. Wieloletni zawodnik HRC, mistrz All Japan Superbike z 2017 roku, będzie mógł wyrównać rekord 5 zwycięstw w ciągu 8 godzin należący do Tohru Ukawy dzięki swoim poprzednim zwycięstwom w latach 2010, 2013, 2014 i 2022.
OD MISTRZOSTW ŚWIATA SUPERBIKE DO SUZUKI
Iker Lecuona będzie dążył do bisu po zeszłorocznym sukcesie, w dodatku z konkretnym rekordem. Za nieco ponad miesiąc będzie ścigał się jako urzędnik HRC w trzech różnych mistrzostwach: MotoGP, World Superbike i FIM EWC. Zamiast tego będzie to debiut w 8 godzinach dla Xaviego Vierge, który dobrze spisał się w testach z ostatnich kilku tygodni na Suzuce, wygrywając „balotować” z Tarranem Mackenzie, z kolei wezwanym z tej okazji na te próby.