Joan Mir przyjechał do Austin z pragnieniem zajęcia miejsca w pierwszej piątce, ale zamiast tego był autorem bardzo rozczarowującego weekendu. Trzynasty w kwalifikacjach, dwunasty w sprincie i wycofał się po wypadku w wyścigu.
Wracający po kontuzji w Argentynie zawodnik zespołu Repsol Honda z pewnością rozczarował Grand Prix Ameryk. Nie może nawet winić swojego RC213V, biorąc pod uwagę, że Alex Rins był w stanie zająć drugie miejsce w sprincie na tym motocyklu i wygrać w niedzielę. Jego ranking płacze, ponieważ zgromadził tylko 5 punktów w pierwszych trzech rundach kalendarza MotoGP 2023.
MotoGP Austin, Joan Mir nie traci entuzjazmu
Chociaż sprawy nie potoczyły się dobrze, Mir opuścił Austina z uczuciami, które dodają mu odwagi na przyszłość: „Najlepsze, jakie do tej pory miałem z tym motocyklem w wyścigu. Niestety na starcie był kontakt i skończyłem z tyłu. Potem powoli się pozbierałem i kiedy dojechałem do Morbidelli trudno było mnie wyprzedzić. Brakuje nam prędkości maksymalnej i często gubię proste. Myślę, że miałem tempo, aby pozostać w grupie z Vinalesem, Zarco i Bezzecchim. Wypadek to całkowicie moja wina, pojechałem na błocie„.
Majorkanin wcale nie marnuje weekendu w Teksasie, niedzielne nastroje były pozytywne i to daje mu wiarę w przyszłość. Skomplikowane jest podsumowanie jego początku sezonu: „To jest bardzo trudne – powiedział Motosan.es – ponieważ kiedy walczysz, myślisz, że masz potencjał, ale nie do końca zdajesz sobie z tego sprawę. Zarządzanie z entuzjazmem i pragnieniem jest skomplikowane, ale naszym celem jest odwrócenie sytuacji. Test w Jerez będzie okazją do wypróbowania drobnych rzeczy, które pomagają w przyspieszaniu, wyprzedzaniu i aerodynamice„.
Alex Rins to „problem”
Zwycięstwo Rinsa w COTA musi być kolejnym bodźcem dla Mira, który nie może zaakceptować finiszowania za zawodnikiem z satelitarnego zespołu LCR Honda. Co prawda ich podstawowy poziom jest zbliżony, ale Joan jeździ dla zespołu fabrycznego HRC i musi unikać ciągłej porażki w kolejnych wyścigach. Ważne jest, aby znaleźć sposoby na skuteczną jazdę na RC213V.
Być może Austin był torem, który był przyjacielem Rinsa, który wygrał tam w 2019 roku z Suzuki, a wcześniej zarówno w Moto3, jak i Moto2, ale Mir wciąż musiał spisać się lepiej. Test w Jerez, który odbędzie się we wtorek 2 maja, dwa dni po wyścigu, będzie doskonałą okazją do poczynienia kroków naprzód. Mistrz MotoGP 2020 jest wezwany do reakcji.
Zdjęcie: Honda Racing