Trzy wyścigi i trzy miejsca na podium dla Fernando Alonso w tym starciu do mistrzostw F1 2023. On i Aston Martin przekraczają wszelkie oczekiwania. Jak mogłeś pomyśleć, że zespół, który walczył o utrzymanie się w pierwszej dziesiątce w 2022 roku, będzie w stanie stać się drugą/trzecią siłą w stawce rok później?
Zespół Silverstone wykonał niezwykłą pracę i zbiera zasłużone nagrody. Lawrence Stroll dużo zainwestował, aby osiągnąć takie wyniki. Ktoś pomyślał, że on i Alonso trochę zwariowali, kiedy zadeklarowali, że zespół bardzo się rozwinie i że mogą nawet dążyć do podium w 2023 roku. Zamiast…
F1, Alonso znów chce wygrać
Trzy trzecie miejsca zdobyte między Bahrajnem, Arabią Saudyjską i Australią przyniosły wielką satysfakcję w garażu. Jednak bycie na podium nieuchronnie sprawia, że chcesz pracować jeszcze ciężej, aby dostać się na najwyższy stopień. Alonso chce ponownie wygrać, czego nie miał od 2013 roku, kiedy wygrał Grand Prix Hiszpanii w Montmelò za kierownicą Ferrari. Dziesięć lat później zamierza odzyskać złoty medal.
Pokonanie Red Bulla nie będzie łatwe, ale zespół Milton Keynes nie zawsze będzie w stanie wygrać. Z pewnością będzie faworytką w kolejnym GP w Baku, ale zwróćcie uwagę na ten w Monako. Tor Księstwa ma szczególne cechy i gdyby Alonso zdołał zdobyć pole position, istniałaby możliwość triumfu Astona Martina. Tam silnik ma niewielkie znaczenie, a wyprzedzanie jest bardzo trudne, decydujące będą kwalifikacje wraz z perfekcyjną strategią pit stopu.
Vettel, nie żałuj Astona Martina i odejdź na emeryturę
Pozytywne wyniki zespołu Silverstone skłoniły wielu do myślenia, że Sebastian Vettel nie miał racji, decydując się na przejście na emeryturę pod koniec 2022 roku. Gdyby miał więcej cierpliwości, znalazłby się w obecnej sytuacji Alonso, a zatem z możliwością walki o ważne stanowiska.
Przemawiając z okazji rocznicy Bio Bienen Apfel, środowiskowego i społecznego projektu w obronie pszczół, którego jest ambasadorem, Vettel jasno wyraził swoje myśli: „Teraz Aston Martin ma więcej talentów w zespole niż w poprzednich latach. Czuję się dobrze w swojej sytuacji i cieszę się tym etapem mojego życia. Nie spodziewałem się takiego wzrostu i cieszę się, że zespół ma się dobrze. Podjąłem decyzję niezależnie od tego, co mogło się wydarzyć w 2023 roku. Cieszę się z Alonso, który po kilku latach ma konkurencyjny samochód„. Więc bez żalu. Seb cieszy się nowym życiem z dala od F1.
Zdjęcie: Aston Martin F1