Rok 2023 to bardzo ważny rok dla Nicolò Bulega, który po dobrym pierwszym sezonie jako debiutant jest powołany do skoku jakościowego w World Supersport. Pierwsze dwie rundy kalendarza z pewnością wypadły pozytywnie, biorąc pod uwagę, że dziś jest liderem klasyfikacji generalnej.
Dwa zwycięstwa w Australii, potem piąte i trzecie miejsce w Indonezji. Naprawdę zachęcający start, nawet jeśli kierowca Aruba Racing Ducati wie, że droga do chwały jest wciąż długa i kręta. Z pewnością rok doświadczenia z Panigale V2 pomógł mu być lepiej przygotowanym, zamiast tego w 2022 roku wszystko było nowe i musiał dostosować się do wielu nowych rzeczy. Teraz wydaje się, że ma wszystko, by nieustannie walczyć o najwyższe pozycje.
Bulega, marzy o tytule Supersport i skoku do Superbike
Bulega jasno określa swoje cele na przyszłość i zrobi wszystko, co w jego mocy, aby je osiągnąć: „W tym roku moim celem jest zdobycie mistrzostwa Supersport – powiedział oficjalnej stronie WorldSBK – a następnie, jeśli to możliwe, spróbuj wybrać Superbike. Zaczęliśmy dobrze w pierwszych dwóch rundach, postaram się nadal być szybki, a potem pomyślę o Superbike’u„.
23-latek z Emilii jest też pewny marki, z którą chce się ścigać w 2024 roku, niezależnie od kategorii: „Chciałbym zostać przy Arubie i Ducati. Zabrali mnie z Moto2 w złym momencie mojej kariery i wierzyli we mnie. Dali mi bardzo dobry zespół i motocykl. Chciałbym z nimi zostać„.
Test z Ducati Panigale V4 R
Czekając na powrót na tor ze swoim V2, Bulega miał okazję jeździć Ducati Panigale V4 R w Jerez w zeszłym tygodniu. Test, który bardzo mu się podobał: „To było bardzo miłe – Przyznał – i to był mój pierwszy raz z V4 R. Od pierwszego dnia miałem dobre przeczucia. Myślę, że byłem szybki, ale to był tylko test na zrozumienie motocykla„.
Pierwszy smak w oczekiwaniu na możliwe przyszłe przejście do Superbike. Tymczasem były zawodnik VR46 musi nadal koncentrować się na Supersporcie i swoim marzeniu o zostaniu mistrzem świata.
Zdjęcie: Instagram @nicolo_bulega11