Na Imola w Mistrzostwach Świata Superbike zaimponował (ale nie zaskoczył tym, którzy go znają) szóstym razem w Superpole i takim samym wynikiem w wyścigu 2. Dziś jest obecny w Mugello na jednodniowej imprezie organizowanej przez Yamaha Motor Europe, ale Bradley Ray nie będzie ścigał się w Most w przyszłym tygodniu. Dzięki notatce wydanej przez zespół Motoxracing dopiero dziś stało się wiadomo o zbliżającej się operacji na prawym ramieniu ustawionej na 26 lipca przyszłego roku.
NAJWSPANIALSZY ROWER BRADLEY RAY SALTA
“Po konsultacji ze swoim zespołem, personelem medycznym i Yamaha Motor Europe, Bradley Ray opuści następną rundę, aby przejść operację barku„. Tak zaczyna się oświadczenie wydane przez zespół. “Decyzja została podjęta pomimo świetnego występu brytyjskiego kierowcy w ostatnim czasie. Ray musi jak najszybciej przejść operację prawego barku, aby wykorzystać letnią przerwę na niezbędny czas na regenerację. Operacja odbędzie się 26 lipca. Zawodnik zespołu Yamaha Motoxracing WorldSBK Team przez cały sezon cierpiał na sporadyczne dolegliwości barku.”. Problemy, które „nie pozwalali mu czuć się na 100%, kiedy musiał narzucić własne tempo. Dlatego zdecydowano, za obopólną zgodą wszystkich stron, że będzie musiał zrezygnować z rundy Most, aby móc w pełni wyzdrowieć przed powołaniem na Magny-Cours„.
MYŚLĘ O DRUGIEJ CZĘŚCI SEZONU
Brad #28 zamierza więc w pełni zregenerować się przed drugą częścią Mistrzostw Świata Superbike, gdzie w niektórych przypadkach będzie mógł ścigać się na torach znanych już z jego niedawnej przeszłości. “Po tak niezwykłym weekendzie jak ten w Imoli podjąłem decyzję poddać się operacji z powodu dokuczliwego problemu z barkiem”Spiega Bradley Ray. „Choć nie jest to szczególnie wyniszczające, czasami utrudniało mi osiąganie lepszych wyników, gdy trzeba było narzucić moje tempo. Imola i poprzednie rundy dały mi możliwość pokazania, że w pełni zasługuję na bycie tutaj w World Superbike. I moim zamiarem jest stawić czoła drugiej części sezonu silniejszym niż kiedykolwiek„.