Runda Superbike na torze Most właśnie się zakończyła, ale Alvaro Bautista natychmiast wraca do akcji. W rzeczywistości dziś rano wyruszył na tor w Misano Adriatico na Ducati Desmosedici GP23. To jego drugi test z prototypem MotoGP firmy Borgo Panigale. Dziś i jutro będzie jeździł po torze nazwany imieniem Marco Simoncellego. Tester Michele Pirro również tam był i był gotowy do wypróbowania kilku nowych rzeczy.
Superbike, Bautista: gara da da dzika karta w MotoGP?
Hiszpański kolarz miał już za sobą dwa dni testów w Misano w dniach 20 i 21 czerwca, a wynik był bardzo pozytywny. Przystosowanie się do Desmosedici GP23, motocykla zupełnie innego niż ten, którym jeździł w 2018 roku w swoim ostatnim roku w MotoGP, nie zajęło mu dużo czasu.
Jeśli ten drugi test również wypadnie pomyślnie, naturalnym byłoby wyobrażenie sobie, że Bautista zostanie wykorzystany jako dzika karta w wyścigu, który odbędzie się po zakończeniu mistrzostw Superbike. Nie ukrywał, że idealnym torem do ścigania byłby Sepang, gdzie jest układ, który bardzo mu się podoba, z długimi prostymi, na których spodziewa się być bardzo szybki. Zobaczymy, czy jednak Malezja będzie wskazanym miejscem jego powrotu jeden strzał, w MotoGP. Innym mile widzianym utworem może być Phillip Island w Australii.
Jeśli pierwszy test był prezentem od Ducati za tytuł SBK zdobyty w 2022 roku, może to być bardziej przygotowanie do weekendu wyścigowego. Jednak do końca serii mistrzostw pozostało jeszcze dużo czasu, co pozostaje priorytetem Alvaro. Ciekawie będzie zobaczyć, co będzie dalej.
Obrazy
‘
Zdjęcie: Aruba Racing Ducati