Włoska kadra narodowa kolarzy na starcie Mistrzostw Świata FIM EWC Endurance jest coraz bogatsza. Blisko ujawnienia listy zgłoszeń na 24 Heures Motos Le Mans, które odbędą się w dniach 15-16 kwietnia, zespół Moto Ain Yamaha ogłosił podpisanie kontraktu z Roberto Tamburinim na sezon 2023.Tambu„, po więcej niż pozytywnych doświadczeniach w Mistrzostwach Świata Superbike, zmierzy się z długodystansowymi wyścigami motocyklowymi za kierownicą Yamahy YZF-R1 nr 96, której załogą będą ponownie potwierdzeni Claudio Corti i Corentin Perolari.
ROBERTO TAMBURINI Z MOTOCYKLEM AIN
Roberto Tamburini będzie miał okazję zadebiutować w Endurance World Championship z drużyną Pierre’a Chapuis, dwukrotnie triumfował w specjalnym Pucharze Świata Superstock, awansując do najwyższej klasy ERZ od 2021 roku. Już z podium na Bol d’Or (2. miejsce w 2021 r.) aktywny, w tym roku zespół Moto Ain będzie jednym z zespołów wspieranych bezpośrednio przez firmę macierzystą.
SŁOWA TAMBU
“Chociaż od wielu lat ścigam się w Superbike, Superstock i Superstock 1000, od jakiegoś czasu myślę o Endurance“, przyznał Roberto Tamburini. “Z roku na rok stawało się coraz bardziej jasne, że 24-godzinny wyścig to wyścig, którym powinien się cieszyć prawdziwy miłośnik wyścigów motocyklowych. EWC World Endurance Championship to mistrzostwa na najwyższym poziomie. Patrząc na pole startowe, widać wiele zespołów fabrycznych i dużą grupę światowej sławy jeźdźców. Poziom jest naprawdę imponujący, lubię też wyzwania sportowe. Rywalizacja w 24-godzinnym wyścigu jest jak udział w 8-10 wyścigach World Superbike razem wziętych. Wyobrażam sobie, że będzie to jednocześnie ekscytujące i wyczerpujące„.
PRZEZ YAMAHA ROBERTO TAMBURINI W WYTRZYMAŁOŚCI
W Endurance będzie mógł kontynuować współpracę z Yamahą po spędzeniu czasu w Superstock 1000 i World Superbike. “Ścigałem się przez kilka sezonów na Yamaha R1, więc jest to motocykl, który znam bardzo dobrze, podobnie jak opony Pirelli i hamulce Brembo, ten sam pakiet techniczny, co zespół Moto Ain. Na papierze będzie to motocykl podobny do R1, którym jeździłem w zeszłym roku w World Superbike. Oczywiście będzie większy zbiornik, będzie cięższy motocykl i zmieni się ergonomia, ponieważ będzie musiała być taka sama dla trzech kolarzy. W każdym razie pierwszy test (przeprowadzony w Nogaro, red.) poszedł całkiem dobrze, a czasy okrążeń były całkiem interesujące„.
ODKRYWANIE NOCY MOTOCYKLEM
Podobnie jak w przypadku zdecydowanej większości kolarzy debiutujących w wyścigach Endurance, Roberto Tamburini jest również zainteresowany ściganiem się w prawdziwym nocnym wyścigu. “Nigdy nie ścigałem się nocą, tak jak w Spa i Le Castellet. Będę polegał na Claudio, Corentinie i zespole, aby szybko się poprawić. Jestem przekonany, że razem moglibyśmy mieć kilka dobrych wyścigów„.