Raffaele De Rosa znajduje się na rozdrożu: zatrzymać się czy kontynuować? Kolarz z Neapolu ma trzydzieści pięć lat, dwadzieścia sezonów za sobą, z czego siedem w mistrzostwach świata. Obecnie zajmuje trzynaste miejsce w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Świata Supersport na Ducati zespołu Orelac Racing. W tym roku ożenił się i zaczął myśleć o przyszłości, jutrzejszym zresztą innym niż jego przeszłość.
“Ten sezon w tej chwili nie idzie tak, jak myślałem – wyjaśnia Raffaele De Rosa – mamy trudności. Chcielibyśmy osiągać lepsze wyniki i to jest priorytet. Ekipa rusza i na pewno zrobi dwa rowery. Zespół chciałby kontynuować ze mną, ale mam tak wiele na głowie. Jestem świetny i chciałbym być konkurencyjny w mistrzostwach. Zawsze mówiłem, że gdybym nie miał szansy pozostać w pierwszej piątce lub szóstce, dalsze ściganie się nie miałoby sensu. Czy warto tak dalej żyć? To jest pytanie, które sobie teraz zadaję ”.
Jaka jest sytuacja?
“Sezon charakteryzował szereg wzlotów i upadków, nawet ostatnia runda nie poszła dobrze. W tym roku zdobyliśmy podium i szóste miejsce jako najlepszy wynik w kwalifikacjach. Jest kilka rzeczy do naprawienia i muszę wymyślić, co chcę zrobić. Taka jest sytuacja ”.
Więc myślisz o przejściu na emeryturę?
„Tak, nie zaprzeczam. Priorytetem jest możliwość odnalezienia rzeczywistości, w której nadal może uzyskiwać wyniki, niezależnie od tego, czy są to Mistrzostwa Świata Supersport, czy ewentualnie inne mistrzostwa, ponieważ mogą to być również Mistrzostwa Włoch Superbike. Jeśli nie znajdę konkurencyjnej drużyny, nie wykluczam przejścia na emeryturę ”.