z Paul Emile Much/ paddock-gp
Dwa dni testów w Misano dostarczyły kilku ciekawych pomysłów, zwłaszcza w perspektywie roku 2023. Przede wszystkim zmęczenie Yamahą, która przybyła na test w San Marino z wieloma pomysłami i równie dużą ilością materiału. Wszystko po to, by zadowolić Fabio Quartararo, który chciał jak najszybciej przetestować nowy prototyp M1. Nie jest tajemnicą, że maszyna Iwaty potrzebuje mocy i pierwsze wrażenie jest takie, że zmierza we właściwym kierunku. Świadczy o tym również czas francuskiego kierowcy, który z czasem 1’31.054 ukończył te dwa dni na prowadzeniu. Oto ostatnie czasy testów
„Ranking widziany z góry, a nie z dołu!”
Po wielu miesiącach krytykowania mocy jego motocykla Yamaha zareagowała, wzmacniając również swój dział silnikowy, zatrudniając bardzo wysokiej klasy personel, taki jak Luca Marmorini, były inżynier Ferrari i Aprilia. Fabio Quartararo był w stanie odkryć we wtorek pierwszą wersję czterocylindrowego rzędowego silnika 2023, pierwsze komentarze są pozytywne. „To dobry krok naprzód. Jestem całkiem zadowolony, biorąc pod uwagę, że do pierwszego wyścigu w Portimao zostało jeszcze sporo czasu który otworzy w przyszłym sezonie ” podkreślił Fabio Quartararo. „W przypadku pierwszej wersji jestem zadowolony: po raz pierwszy mogłem spojrzeć na ranking prędkości z góry, a nie z dołu! Trzeba powiedzieć, że kiedy wykonują dobrą robotę, nie rozmawiasz tylko, gdy coś idzie nie tak ”.
Franco Morbidelli jest również zadowolony z wiadomości, które Yamaha przyniosła podczas testów MotoGP w Misano. Wśród nich poprawiony silnik i podwozie, z którym zbliżył się do tytułu w 2020 roku. „Mam większą prędkość maksymalną i lepsze wrażenia na zakrętach. Podjęliśmy kroki, jakie chcieliśmy” zauważył włoski kierowca.
Nowa rama Yamaha
Zanim przyjrzymy się szczegółowo ewolucji nowego silnika M1, warto przyjrzeć się nowemu podwoziu. Możliwe, że Fabio Quartararo zdecyduje się go użyć już na GP Aragonii w przyszły weekend. Obaj kierowcy Yamahy wypróbowali to, dając bardzo pozytywne opinie na jego temat. Mistrz MotoGP podkreślił jednak, że muszą przetestować go więcej, ponieważ nie był pewien, czy jest lepszy niż to, co obecnie mają.
Szef zespołu Massimo Meregalli dodał, że Fabio Quartararo planuje ponownie przetestować tę ramę w przyszły weekend w Aragonii. To naprawdę nie jest niespodzianka, ponieważ zarówno zawodnik, jak i zespół techniczny podkreślali wagę testowania tak ważnej nowej części na różnych torach. Z drugiej strony Franco Morbidelli nie wydaje się mieć tego samego programu, ponieważ nie miał takich samych wrażeń jak Fabio Quartararo.
Pomoc dla Quartararo w Aragonii?
Jeśli chodzi o obecnego mistrza MotoGP, to ciekawe, że chce spróbować tego w Aragonii, ponieważ może to wskazywać na „pilność”, biorąc pod uwagę jego obecną pozycję w mistrzostwach. Pecco Bagnaia wygrał ostatnie cztery wyścigi, następne GP odbędzie się na torze, na którym włoski zawodnik również wygrał w zeszłym roku i gdzie Yamaha tradycyjnie walczyła. Wygląda więc na to, że Fabio Quartararo chce wypróbować tę ramę, aby sprawdzić, czy może w jakiś sposób dać mu powiew świeżego powietrza, aby poprawić osiągi i pomóc ograniczyć uszkodzenia.
Samo podwozie nie różni się zbytnio od obecnej wersji. Łatwo było go zauważyć podczas testów, ponieważ nie był jak zwykle pomalowany na czarno. Ale fizyczne różnice były trudniejsze do zauważenia. Jedyne, które były widoczne z zewnątrz, to mały wybrzuszenie na górnej krawędzi belki głównej, nieobecne na nowej ramie, z tylko prostokątną górną krawędzią. Wydaje się również, że istnieje różnica w górnym obszarze cięcia, ponownie na belce głównej.
Na tym zdjęciu widzimy ramę 2022, z której do tej pory korzystali motocykliści Yamahy. Różnica między dwoma podwoziami? Gdzie są kolana pilota.
Nowy silnik
Ale to, co najbardziej zainteresowało motocyklistów Yamahy, to nowy silnik, opracowywany na sezon 2023. Możemy co najmniej powiedzieć, że było to bardzo pozytywne wyjście. Ten nowy silnik zapewnia większe przyspieszenie i większą moc, a zatem logicznie większą prędkość maksymalną: możemy powiedzieć, że cel został osiągnięty. Dowodem na to są również dane: Yamahy były na szczycie rankingów prędkości, co nie zdarzyło się od dawna.
Massimo Meregalli stwierdził, że silnik 2023 pozwolił dwóm kierowcom poprawić swoje czasy. W tym sezonie Fabio Quartararo regularnie narzekał, że zawsze musi dawać z siebie 100%, aby nadążyć za Ducatisem. Wygląda na to, że teraz, dzięki nowemu, mocniejszemu silnikowi, nie musi tak mocno naciskać, a to pozwala mu łatwiej kontrolować rzeczy. Jeśli uda mu się to zrobić w 2023 roku, jego życie w MotoGP z pewnością będzie dużo łatwiejsze.
Będzie to również ważne dla Franco Morbidelli, biorąc pod uwagę, że do tej pory z trudem wspinał się na szczyt tabeli. Jeśli wzrost mocy pozwoli im poprawić swoje czasy, włoski kierowca może również odzyskać pewność siebie.
Yamaha, prace w toku
Inżynierowie Yamahy oczywiście potrzebują dużo więcej czasu na torze z silnikiem 2023, aby w pełni wykorzystać jego potencjał. W rzeczywistości, dysponując większą mocą, muszą ponownie wyregulować całą elektronikę i jej ustawienia, aby uzyskać z niej jak najwięcej. Potencjalnie więc nadal istnieje pewna swoboda w odniesieniu do maksymalnej prędkości Yamahy, gdy zaczynają zastanawiać się, jak najlepiej kontrolować swoją nową moc.
Na tym zdjęciu już widzimy sposób z tym nowym, bardziej imponującym systemem aerodynamicznym. Żebra są większe niż wcześniej, tracąc przy tym „podbródek” wystający z przodu wlotu powietrza. Ciekawą rzeczą jest jednak agresywna „warga” na tylnej krawędzi skrzydła, która zapewnia większą siłę docisku.
Wyewoluowały również płetwy boczne, rozmieszczone po bokach kadłuba. Yamaha dołożyła wszelkich starań, aby ukryć wprowadzone zmiany, ale możemy potwierdzić, że mają większą powierzchnię górną. Większa siła docisku może pomóc w zarządzaniu wzrostem mocy.
Kierowcy Yamahy wykonali też kilka okrążeń bez tych bocznych klap, aby zmierzyć siłę docisku z tych wyrostków.
Również na powyższym zdjęciu widać również nowy wlot powietrza. Prawdopodobnie Yamaha zamierza połączyć ten wlot powietrza z silnikiem 2023. Producenci często modyfikują wlot powietrza i skrzynkę powietrzną, aby działały z nowym silnikiem. Starają się znaleźć jak najwięcej mocy, ale starają się również zachować jak najlepsze prowadzenie z tą mocą.
Pierwsze odpowiedzi na Quartararo
Ogólnie test Misano był bardzo pozytywny dla Yamahy. Odkryli przyspieszenie, moc i prędkość maksymalną, wszystko, o co prosi Fabio Quartararo, odkąd zaczął jeździć na M1 w 2019 roku. Ale co ważniejsze, wygląda na to, że ich pierwsza wersja podwozia z 2023 roku ma znacznie więcej pozytywów niż negatywów. Francuski zawodnik wydaje się być usatysfakcjonowany, ponieważ często powtarzał, że Yamaha miała problemy w czołówce w tym sezonie i że muszą zbadać pewne ulepszenia, aby poprawić to uczucie. Wygląda na to, że Yamaha już przygotowuje się do świetnej formy na 2023 rok!
Zdjęcie: Dorna Sports
Oryginalny artykuł na temat paddock-gp