Po Moto3 i Moto2 zakończyła się także pierwsza sesja studyjna dla kategorii MotoGP. Nowy tor do poznania, nawet jeśli w tym czasie odbył się już pierwszy wyścig, a na szczycie znajdował się Ducati Marco Bezzecchiego. Nie jest to jednak dominacja czerwonych: Marc Marquez traci nieco ponad 10 sekund, trzecie miejsce Brada Bindera. Aprilie również wyróżniają się. Fabio Quartararo natomiast miał trudności, dwukrotnie zatrzymywany przez ten sam problem techniczny… Dopiero wtedy udało mu się zdobyć tor podczas testów startowych, poświęconych temu punktowi kilku minut (dla niektórych, które okazały się problem) po fladze z szachownicą. Niezbyt doskonałe testy Bagnaii i dwa identyczne wpadki mistrza świata MotoGP, który wydawał się zakłopotany. Tymczasem oto jak zaczął się weekend w Indiach.
MotoGP udowodnił 1
Godzina i 10 minut dla klasy premium na poznanie indyjskiego toru. Specjalna barwa „strony Castrol” dla LCR, która jednak korzysta z testera Bradla, wezwana w zastępstwie kontuzjowanego Rinsa. Zespół Ducati nadal musi jednak oddać Bastianiniego i ma Pirro na swoim miejscu, ale nie zaczyna się to dobrze dla doświadczonego kierowcy testowego: odcinek poza granicami toru kosztuje go wypadek na piątym zakręcie po kilku minutach. Pirro jest pierwszym w MotoGP, a nie jedynym: kilka minut później Binder wjeżdża szeroko na pierwszym zakręcie, by znaleźć się na żwirze i ostatecznie na ziemi. Problemy także dla Quartararo, w jego przypadku natury technicznej na M1, ostatecznie pozostawionego na drodze ewakuacyjnej z zakrętu 4. Hałas nie napawa optymizmem…
Mistrz świata 2021 nie pozostanie jednak długo w bezruchu: konsultuje się z mechanikami i po kilku minutach wraca na tor, aby w pełni wykorzystać rundę wiedzy o indyjskim torze. Zawodnicy MotoGP również potrzebują trochę czasu, aby opanować hamowanie, o czym świadczą liczne przejazdy poza trasami. Na protokole znajduje się także wypadek Nakagamiego przy dużej prędkości na pierwszym zakręcie: kolarz wydaje się w porządku, ale jego RC-V uległ rozpadowi… Marc Marquez jest narażony na duże ryzyko, ratując się łokciem w 12. zakręcie, podczas gdy Quartararo jest z podwójną trudnością: drugi problem mechaniczny nawet w połowie zmiany! W obu przypadkach problem ze skrzynią biegów, jego zmiana kończy się przedwcześnie. Pol Espargaro nie zaczyna najlepiej: dwa wypadki (12. i 4. zakręt) podczas pierwszej sesji na indyjskim torze.
Opony dla „nieznanych”
Nowy tor, na którym nikt nigdy nawet nie próbował, chyba że z komputerami i symulatorami. Nie jest to łatwe także dla Michelin, który w związku z tym musiał przygotować opony dla zawodników MotoGP. „Ma specjalną konstrukcję, najtwardszą, którą stosowaliśmy w Austrii i Tajlandii, bardzo podobną według naszych analiz” Piero Taramasso wyjaśnił motogp.com podczas sesji. „Temperatura znacznie wzrośnie, szczególnie z tyłu ze względu na długie proste. Z przodu zastosowaliśmy najtwardsze mieszanki, jakie mamy, symetryczne.” Dodatkowa opona dla każdego: „Cztery różne przednie i trzy różne tylne, wszyscy mogą używać po dwie dodatkowe opony w obu przypadkach, gdy spędzają więcej czasu na torze”. Pierwsze komentarze? „Przyczepność jest bardzo słaba, ale poprawia się” – brzmi odpowiedź Taramasso. „Przód jest trochę miękki, porusza się, ale wrażenia nie są złe. Jednakże z tyłu pracujemy nad ograniczeniem rotacji, ale jest to nowy tor dla wszystkich i należy uporządkować część elektroniczną”.
MotoGP P1, ranking
Zdjęcie: motogp.com