Deszcz w Japonii spowalnia wspinaczkę Pecco Bagnaia, który wystartuje z 12. pozycji na starcie w GP Motegi. Deszcz, który spadł w sobotę, postawił zawodnika z Piemontu w trudnej sytuacji, ale także jego bezpośrednich rywali: Fabio Quartararo 9. na koniec kwalifikacji MotoGP, Aleix Espargarò 6., Enea Bastianini nawet 15.. Pecco oskarża polemana Marca Marqueza o ponad dwusekundowe opóźnienie, jest ostatni w Q2, prawie niewytłumaczalny w świetle ostatnich wyników
Nie potrafi wytłumaczyć swojego braku prędkości, mokra Motegi wydaje się być jedyną przeszkodą dla zawodnika zespołu Lenovo Ducati w wyścigu o tytuł MotoGP 2022.”Nie byłem jeszcze w stanie zobaczyć telemetrii, aby dowiedzieć się, co się stało, ale myślę, że coś poszło nie tak. W zeszłym roku zawsze rywalizowałem na mokrej nawierzchni, w tym zawsze cierpię. W ostatnim wyścigu, który zrobiliśmy na mokrej nawierzchni, w Indonezji ukończyłem 15. miejsce, zawsze mam problemy, gdy pada, nie radzę sobie najlepiej z Ducati na mokrej nawierzchni. Jestem pewien, że coś się stało, nie można stracić dwóch sekund… Ten wynik jest nie do przyjęcia i chcę wiedzieć, co się stało“.
Bilans tytułu MotoGP
To nie jest runda kwalifikacyjna, która ma zostać całkowicie zniszczona, nie będzie to wyścig, w którym zmierzysz się z Magone w gardle. Bezpośredni przeciwnicy w mistrzostwach świata MotoGP nie są w lepszej formie, a niedziela będzie suchym wyścigiem. Jednak ten brak osiągów z oponami deszczowymi niepokoi Pecco Bagnaia i zawodników Ducati, ponieważ ulewne deszcze w Tajlandii, Australii i Malezji mogą zaburzyć równowagę na torze, a tym samym wyścig o tytuł kolarzy. “Myślę, że miałem pecha, ale nie straciłem determinacji do poprawy. Jeśli jutro znowu będzie padać, postaram się być z przodu, bo wiem, że mój poziom jest wyższy niż ten“.
Z pięcioma wyścigami do końca sezonu, nie można się zrelaksować, będziesz musiał zacząć od razu, aby pozostać przyklejonym do bezpośrednich przeciwników. “W ostatnich kilku wyścigach zawsze zaczynałem dobrze, więc tutaj ważne będzie wyprzedzenie jak największej liczby kolarzy na pierwszych okrążeniach, a następnie zarządzanie oponami, nie mam innego wyjścia, jak atakować”. Nie wyklucza wygranej, jeśli we wczesnych etapach wyścigu zdoła pozbyć się kilku rywali. “Moim celem jest zwycięstwo. Najważniejszą rzeczą jest ciągłe wycinanie punktów, ale nie chcę tylko kończyć przed Fabio”. Wreszcie Pecco Bagnaia wspomina: „W Portimao startowałem na 22. miejscu, a skończyłem na 8., więc mogę to zrobić“.
Zdjęcie Michelin Motorsport