Aprilia próbuje nowych dróg dla swojego RS-GP23, mając na celu powrót do walki o tytuł MotoGP. Nadzieje na mistrzostwo świata słabną w obliczu dominacji Ducati i Francesco Bagnaia, ale duet Aleix Espargaro i Maverick Vinales wyruszy w poszukiwaniu lepszych wyników po słabej pierwszej części sezonu. Nowa rama z włókna węglowego może wkrótce zadebiutować w garażu w Noale.
Rama „koncepcyjna” dla Aprilii
W MotoGP przez ostatnie dziesięć lat dominowała koncepcja aluminiowej ramy. Tylko KTM postawiło na stalową ramę i pokazało, że nawet w przypadku tego materiału można być konkurencyjnym. Aprilia eksperymentuje teraz z ramą z włókna węglowego, przetestowaną już ze swoim kierowcą testowym Lorenzo Savadorim podczas prywatnego testu w Misano. „Koncepcja”, która przyciągnęła uwagę najbardziej uważnych entuzjastów i która może zagwarantować lepsze pokonywanie zakrętów. „Testujemy sztywność w tym obszarze w oparciu o opinie, które otrzymaliśmy od naszych zawodników w zeszłym i tym roku„, wyjaśnił menadżer zespołu Paolo Bonora. „Na tej podstawie opracowaliśmy coś zupełnie nowego„.
Kolejne testy MotoGP
Aby zrobić krok naprzód w rozwoju Aprilii RS-GP, staramy się „aby rower był lżejszy, ale także aby zapewnić lepszą stabilność podczas hamowania„. Dzięki lżejszej ramie Aprilia mogła pracować nad ogólnym rozkładem ciężarów z balastami. Dużą zaletą Ducati jest przyczepność i stabilność tylnego koła, a konkurencja stara się nadrobić zaległości w tym obszarze. Na razie są to testy eksperymentalne i nie jest pewne, czy obaj hiszpańscy kierowcy wykorzystają go podczas weekendu wyścigowego w mistrzostwach MotoGP. Mógłby pojawić się ponownie we wrześniu na teście w Misano. Byłby to znak, że wenecki producent chce zebrać więcej informacji w związku z prototypem na rok 2024.
Jonathan Rea wspaniała biografia: „In Testa” dostępna na Amazon