Frustracja Fabio Quartararo z powodu sytuacji, której doświadcza w Yamaha, wciąż rośnie. Na Silverstone również sprawy nie potoczyły się po naszej myśli, a mistrz świata MotoGP 2021 nie krył rozczarowania.
W zeszłym sezonie stracił tytuł, który wydawał się już jego, po sensacyjnym powrocie Pecco Bagnaia i miał nadzieję zemścić się w 2023 roku. Podpisał także przedłużenie kontraktu po uzyskaniu konkretnych gwarancji technicznych. Jednak od razu stało się jasne, że zawodnik Yamahy nie będzie walczył o koronę świata.
MotoGP, Quartararo wysyła wiadomość do Yamahy
Kolarz urodzony w Nicei wie, że ten sezon będzie teraz pełen cierpienia i będzie musiał zacisnąć zęby, starając się jak najlepiej wykorzystać każdy weekend i mając nadzieję, że na niektórych torach M1 przynajmniej pozwoli mu wsiąść na podium. Dom Iwata działa, zwłaszcza w perspektywie roku 2024, w którym nie może się już mylić.
Quartararo, w rozmowie z kolegami z Autosport.comprzesłał bardzo jasny komunikat: „W teście chcę zobaczyć dowody. Mają jeden miesiąc. Yamaha obiecała mi pewne rzeczy w 10-stronicowym dokumencie PDF na trzy lata, z których 9 i pół nie zostało spełnionych. Nie chcę widzieć rzeczy napisanych, chcę zobaczyć motocykl Misano, ponieważ będzie on w 95% taki sam jak w 2024 roku. Tam zobaczymy, czy naprawdę chce mnie na przyszłość„.
Fabio czeka na odpowiedzi w teście Misano
Bezpośrednio po GP San Marino i Rimini Riviera zaplanowanym na weekend 8-10 września odbędzie się test w Misano Adriatico. W ten poniedziałek, 11 września, mogła zostać rozstrzygnięta przyszłość Quartararo z Yamahą.
Francuski kolarz ma nadzieję, że się nie zawiedzie: „Priorytetem jest Yamaha – wyjaśnił – ponieważ przywiodło mnie to do MotoGP. Ufam im i już dałam im szansę, ale drugiej nie będzie„. Bez wątpienia słowa ultimatum.
Jonathan Rea wspaniała biografia: „In Testa” dostępna na Amazon
Zdjęcie: Yamaha Racing