Fabio Quartararo i Franco Morbidelli przybywają do Austin w poszukiwaniu odpowiedzi. Pierwszy chce wrócić na podium, natomiast Włoch chce się potwierdzić po dwóch zachęcających czwartych miejscach w Argentynie. Zespół Monster Energy Yamaha ma nadzieję ścigać się w dwutorowym Grand Prix obu Ameryk.
MotoGP Austin, Quartararo szuka pierwszej wysokiej noty
Mistrz świata MotoGP 2021 pokazał doskonałe tempo w ostatnich wyścigach, ale z różnych powodów nie był w stanie go dobrze wykorzystać. Z pewnością miał potencjał, aby zdobyć więcej niż 18 punktów, które ma dzisiaj w tabeli. W Teksasie będzie starał się znacznie poprawić swój wynik.
Celem Quartararo jest powrót na podium, potrzebuje tego i wie, że kwalifikacje są niezbędne, aby to osiągnąć: „Przyjeżdżamy do Austin z pozytywnym nastawieniem – oświadczył – i chcemy zakwalifikować się w czołówce w ten weekend. Jeśli to zrobimy, jestem pewien, że możemy osiągnąć dobry wynik. W zeszłym roku miałem pewne problemy z przyczepnością na COTA, ale to samo stało się w Termas w 2022 roku, a następnie w tym roku dobrze wypadliśmy w wyścigu. Myślę, że tutaj też powinniśmy sobie dobrze radzić„.
Morbidelli chce pokazać, że kryzys się skończył
W Argentynie miło było znowu zobaczyć konkurencyjnego Morbidelliego, ale dopiero w Austin zaczniemy rozumieć, czy długa, negatywna faza, która charakteryzowała jego przybycie do oficjalnego zespołu Yamahy, naprawdę się skończyła. Potrzebujemy ciągłości działania i wyników.
Zobaczymy, czy Frankie będzie w stanie potwierdzić swoją walkę o dobre pozycje. Tymczasem ląduje w Teksasie z wysokim morale: „Bardzo lubię KOTA. Mieliśmy dobry weekend w Argentynie i chcemy utrzymać tempo w Austin. Ale nie musimy iść za daleko. Musimy skupić się na tym, co mamy do zrobienia, ponieważ jest to trudny tor. Będziemy kontynuować proces stosowany w Termach i zobaczymy. Nie mogę się doczekać ścigania się tym GP, to jeden z moich ulubionych„.
Zdjęcie: Yamaha Racing