Nie takiego GP San Marino się spodziewał. Stefano Nepa, zawsze plasujący się w pierwszej dziesiątce we wszystkich rundach, startował z 9. miejsca na starcie i wyraźnie celował w prowadzenie w wyścigu. Pomimo doskonałego startu na starcie, od razu zaczął mieć trudności, nie udało mu się utrzymać w grupie liderów i ostatecznie zajął miejsce poza 10. Rozczarowaniem pozostaje gospodarz, w którym chciałby zabrać głos, ale nie chce o tym za dużo myśleć i patrzy przed siebie. We wtorek rano będzie musiał przejść małą operację, aby rozwiązać problem z lewym kolanem, po czym będzie myślał o kolejnych rundach z nową determinacją, aby stanąć na podium, które wciąż mu umyka. W Misano zapytaliśmy go o wrażenia po ostatnim domowym weekendzie 2023 roku.
Trudny wyścig
„Spodziewałem się innego wyścigu” Stefano Nepa powiedział Corsedimoto. „W piątek i sobotę mieliśmy trochę problemów, ale zawsze udawało nam się poprawić i mieliśmy jasne pomysły na właściwe ruchy przed wyścigiem. Dobrze wystartowałem, jestem z tego powodu szczęśliwy, ponieważ awansowałem na 5-6 miejsce, wyprzedzając Holgado, Munoza i innych. Niestety jednak kierowca MTA bardzo szybko zaczyna walczyć. „Nie odnalazłem się od razu, byłem w grupie, ale nie mogłem pozostać w tyle, szczególnie podczas przyspieszania. Próbowałem regenerować siły na zakrętach, ale założyłem trochę za mocno opony i od razu się rozbiłem.” Wyścig na granicy, ryzykując nawet kilkukrotny upadek, a potem utratę pozycji. Pozostaje w grupie walczącej o czołową 10-tkę, ale ostatecznie dobiegnie do mety na 13. pozycji.
Rozczarowanie Nepy
Kierowca nr 82 nie kryje rozczarowania wynikiem poniżej oczekiwań. „Bardzo mnie to wkurza, ponieważ wiem, że mam potencjał, aby spisać się bardzo, bardzo dobrze, a tutaj, w Misano, zawsze byłem bardzo silny”. Przyznał. „Wyścig był bardzo szybki, ale musimy zrozumieć, dlaczego od czasu do czasu znajdujemy się w takich sytuacjach. Nie są dobre i nie pozwalają walczyć o ważne stanowiska. Jak zawsze dziękuję zespołowi, wykonujemy dobrą robotę i ostatecznie, mimo wszystko, jesteśmy w mistrzostwach.” Nepa w klasyfikacji generalnej zajmuje 9. miejsce, zdecydowanie najlepszy Włoch, część Angeluss MTA na 3. miejscu, 30 punktów za KTM Ajo na czele. Gorący weekend dobiega końca, ale atmosfera w domu zawsze wywołuje emocje. „Zawsze wspaniale jest się tutaj ścigać” – powiedziała Nepa. „Było wielu ludzi, moja rodzina, sponsorzy… Przykro mi, że wyścig był trudny, ale przed nami jeszcze wiele osób”.
Nowa interwencja
„Miałem problemy fizyczne, szczególnie pod koniec wyścigu”. Przypominamy, że Stefano Nepa w dalszym ciągu cierpi na niezbyt idealną kondycję fizyczną. W rzeczywistości rehabilitacja lewej nogi złamanej na Sepang 2022 nadal trwa, ale wkrótce wróci pod nóż. „Muszę operować we wtorek rano” powiedział. „To będzie mała i szybka rzecz. W środę odpocznę, ale w czwartek już myślę o ponownym spacerowaniu i jakiejś aktywności.” Następnie Nepa wyjaśnia problem: „Miesiąc temu pojawił się problem z kolanem: jedna z dwóch śrub, które mi włożyli, ta najwyższa, dotyka niektórych moich więzadeł. Dostaję coraz większego stanu zapalnego i istnieje ryzyko, że wyrządzę więcej szkód, więc czas zrobić tę małą operację przed Indiami. Na kolejnych etapach będziemy bardziej zrelaksowani.”
Zdjęcie: Valter Magatti