Startuje również JuniorGP 2023, a Angeluss MTA Racing zmierzy się z nim z trzema punktami. Obok potwierdzonych Xabiego Zurutuzy i Kotaro Uchiumiego pojawia się Alessio Mattei, potwierdzony na pełny etat po dzikiej karcie w Walencji pod koniec 2022 roku. Młode i interesujące trio w drużynie Alessandro Tonucciego, jak się zachowają? Weekend w Estoril zaczął się już wczoraj, dziś trwają wolne treningi na portugalskim torze, jutro czas na kwalifikacje i niedzielę na wyścigi, dwa dla klasy Moto3. Jakie są oczekiwania? Jak piloci? Tonucci opowiedział nam o tym.
Rozpoczyna się sezon JuniorGP, w tym roku MTA wystawia trzech zawodników.
Dwóch z trzech to potwierdzenia z zeszłego roku, a mianowicie Zurutuza, po którym dużo oczekuję, oraz Uchiumi, który musi kontynuować ubiegłoroczny wzrost. Z drugiej strony Mattei jest nowy i nie ma doświadczenia, więc wszystko, co przychodzi, jest w porządku, a potem zobaczmy jego ewolucję.
W zeszłym tygodniu testowali w Estoril, co było dobrą przesłanką do pierwszej rundy właśnie tam.
Powiedziałbym, że poszli dobrze, okrążyli mniej więcej tak, jak dziś rano, ale musimy iść dalej. Zurutuza spisał się dzisiaj dobrze, finiszował 2-3 dziesiąte od lidera, zobaczymy jak potoczy się dalej. Nowością w tym roku jest to, że przyjęli format Mistrzostw Świata: wolny trening, który liczy się do kwalifikacji, potem Q1 i Q2, nie ma już rozgrzewki. Mniej czasu na obrót i większy nacisk.
Biorąc pod uwagę, że to preludium do mundialu, od razu się dostosowują, prawda?
Logika jest słuszna, powiedzmy, że ci, którzy mają już doświadczenie, lepiej się adaptują. Ktoś, kto ich nie ma, jak Mattei, musi poznać motocykl, tory, zespół, a do tego bardzo wąski format. Ale w końcu jest tak, że nic nie można z tym zrobić, poza przystosowaniem się.
Patrząc wstecz na zeszły rok, spodziewałeś się czegoś innego od Zurutuzy?
Właściwie spodziewałem się nieco bardziej stałego wzrostu. Ale nie było to łatwe, częściowo z powodu jego błędów, a częściowo z powodu innych rzeczy, w tym czasami błahych upadków, które popełniał. Na początku szło mu dobrze, potem trochę się pogubił, ale to w porządku, to wciąż był jego pierwszy rok. Zawsze był silny, brakowało mu tylko wzrostu, ale to nie tak, że go porzuciliśmy: naszym pomysłem jest zawsze spędzenie dwóch lat z tą samą grupą zarówno w Mistrzostwach Świata, jak iw JuniorGP. Ale teraz musi się zmaterializować, w przeciwnym razie dla niego też będzie to trudne.
Zamiast tego E da Uchiumi?
Rok 2022 był również dla niego pierwszym rokiem, ale jego ścieżka to inny rodzaj ścieżki. Poprawiło się, ale myślałem o czymś więcej pod koniec sezonu. Ale nie zawiódł i jedziemy z nim na kolejny rok.
Jakie są oczekiwania MTA na rok 2023?
Od Zurutuzy oczekuję przynajmniej jednego podium! W 2021 roku tytuł został rozegrany do końca w ETC, tak go wybraliśmy. Moim zdaniem potencjał jest, ale w zeszłym roku popełnił wiele błędów, rozbił się i jego rozwój został nieco przerwany, więc musi zrobić ten krok. Od teraz do końca roku oczekiwałbym od niego podium. Z drugiej strony od Uchiumiego oczekuję, że zawsze będzie w stanie utrzymać się w punktach, realistycznie rzecz biorąc, podczas gdy od Mattei nie ma pretensji, on po prostu musi zdobyć doświadczenie.
Zdjęcie: Social-Alessio Mattei