Król powrócił. Michele Pirro na Ducati zespołu Barni zdominował drugi wyścig CIV Superbike na torze Misano. Drugi na prawie 10 sekund Luca Vitali na Hondzie Improve i trzeci Lorenzo Zanetti na Ducati Broncos, który opuszcza Misano jako lider mistrzostw. Kolejny dzień do zapomnienia dla Samuele Cavalieri na Aprilii i Alessandro Delbianco na Yamaha, którzy zderzyli się na pierwszych okrążeniach. Cavalieri wycofał się, a Delbianco zakończył wyścig z zepsutym motocyklem na ostatniej pozycji, zdobywając jednak trzy punkty. Młodzieńczy błąd Luca Bernardiego na Aprilii, który wyjechał szeroko, będąc z przodu i rozbił się, po czym wrócił na czwarte miejsce. Kevin Manfredi na Suzuki Penta i Simone Saltarelli na Hondzie TCF potwierdzili swoją świetną formę po wczorajszym podium. Kevin zajął piąte miejsce, a Simone szósty, pokonując Riccardo Russo w sprincie.
“W normalnych warunkach pogodowych wracamy do normalności – Komentarz Michele Pirro – Pewne na dziś jest to, że Pirro jest tam ponownie w tym roku, a przeciwnicy będą musieli znowu ze mną walczyć w tym sezonie CIV Superbike”.
Niektórzy przeciwnicy popełniali błędy i eliminowali się sami.
„Tak, ale to w porządku, oni są młodzi i mogą sobie pozwolić na błędy, ja nie mogę w moim wieku. W każdym razie są przeciwnicy, są szybcy, Aprilie poszły bardzo szybko i będą miały coś do powiedzenia. W każdym razie, rankingi mnie teraz nie martwią, chcę spróbować najlepszych wyścigów i dobrze się bawić, bo to sprawia, że czuję się dobrze”.
W sobotę źle ustawiłeś.
„W wyścigu 1 byłem ograniczony, nie mogłem nic zrobić i frustrujące jest, gdy musisz po prostu stać na nogach, aby spróbować dotrzeć do końca. Popełniliśmy błąd w sobotnim wyścigu, dzisiaj mieliśmy swój wyścig, tempo było odpowiednie: jestem szczęśliwy i dziękuję zespołowi. W Misano było wielu przyjaciół, moja córka… Co roku ciągle startuję w zawodach, zmieniam rowery, ale zawieszenie jest zawsze i jestem zadowolony”.
Jonathan Rea wspaniała biografia: „In Testa” dostępna na Amazon
Zdjęcie: Ewolucja sztuki fotograficznej – Dario i Paolo