Aleix Espargaró to jedna z najszczęśliwszych niespodzianek sezonu MotoGP 2022. Pierwsze zwycięstwo marki Noale w Argentynie, 17 punktów przewagi w tabeli po podium w Aragonii, a potem niemal niewytłumaczalna porażka po Motegim. Po wycofaniu się w Walencji z powodu problemów technicznych stracił trzecie miejsce w finale, które ostatecznie przypadło Enei Bastianini, pozostawiając gorzki posmak mistrzostw, w których weteran wciąż zasługuje na najwyższe noty. Bo w finale mundialu drogo zapłacił za błędy innych, ale wszyscy razem wygrywamy i przegrywamy.
Sezon MotoGP 10
Zawodnik z Granollers zakończył swój szósty sezon na Aprilia RS-GP, najlepszym jak dotąd w swojej karierze, od debiutu w 2005 roku, z wynikiem ósmym litra. Sześć miejsc na podium w dwudziestu wyścigach, historyczne zwycięstwo w Termas de Rio Hondo, pierwsze dla Aleixa Espargarò, który w końcu przełamał tabu najwyższego stopnia podium. “Nasz sezon był niesamowity. W zeszłym roku świętowaliśmy podium na Silverstone jako zwycięstwo, jako coś historycznego. A w tym roku wygraliśmy jeden wyścig, zdobyliśmy pięć czy sześć miejsc na podium, pole position i walczyliśmy o tytuł do końca. Nasz sezon był 10“, powiedział Autosport.com. Mimo trudnego finału mistrzostw, uważa się za jednego z faworytów kolejnego sezonu MotoGP. “Kiedy masz większe motywacje i oczekiwania i wiesz, że możesz to zrobić, ponieważ udowodniłem to w tym roku, wszystko jest łatwiejsze„.
Gorzki koniec Espargarò
Najstarszy z braci Espargarò znalazł swoje zasłużone odkupienie po skomplikowanych latach, skażonych kontuzjami, problemami mechanicznymi, opóźnieniami technicznymi, motocyklem, który nie jest jeszcze gotowy, by aspirować do najwyższych pozycji. W 2021 zaczął wyczuwać podium, w 2022 zrobił kolejny krok. A teraz, gdy pozostały dwa lata do wycofania się z mistrzostw świata, będzie musiał grać do końca, w oparciu o prototyp, który z pewnością ma większy potencjał i dobrze przetestowany zespół, który będzie musiał wykorzystać swoje błędy .
W Noale musieli także znosić jego krytykę pod koniec 2022 roku, kiedy zobaczył, jak tytuł MotoGP wymyka mu się z rąk. 33-letni Katalończyk odniósł się do ostrej krytyki zespołu Noale, winnego popełnienia błahych błędów, które zagroziły jego występowi w mistrzostwach świata. Na przykład w Motegi, kiedy inżynier pozostawił aktywną mapę silnika, która ograniczyła osiągi RS-GP i całkowicie zrujnowała aspiracje Aleixa Espargarò, skazując go na powrót do boksów i start z tyłu, unikając punktów. “Może byłem zbyt krytyczny wobec zespołu w ostatnich kilku wyścigach. Ale właśnie to wtedy czułem. Może błędem było powiedzieć wszystkim i lepiej było przedyskutować to między nami, ale taki już jestem„.
Zdjęcie: MotoGP.com