Ostatnia runda na Magny-Cours nie poszła dokładnie tak, jak miał nadzieję, ale Jonathan Rea chce się odkupić w ten weekend w Barcelonie. Chce zredukować punkty (47), które dzielą go od Alvaro Bautisty, lidera klasyfikacji zawodników Superbike.
Mówiąc o Hiszpanie z Ducati, ciekawie będzie zobaczyć, czy nadal istnieje uraza do tego, co wydarzyło się we Francji. Johnny został oskarżony o dobrowolne upuszczenie go w drugim wyścigu i wprost temu zaprzeczył. Sześciokrotny mistrz SBK ma nadzieję, że ten incydent już się skończył i że nie będzie niepotrzebnych następstw.
Superbike, Jonathan Rea pobiera opłatę za Barcelonę
Rea jest bardzo zmotywowany na ten weekend w Katalonii, gdzie wygrał dwa biegi (1 wyścig 2020 i Superpole Race 2022) i gdzie w drugiej połowie sierpnia odbył się przydatny test:Nie mogę się doczekać przyjazdu Barcelony, ponieważ kilka tygodni temu mamy świetny test, czułem się komfortowo na rowerze. Byliśmy szybcy i konsekwentni, pracując nad swoim tempem w upalnych warunkach. To zawsze był dla nas trudny tor, nie odnosiłem tam większych sukcesów, więc chcę odwrócić sytuację“.
Runda w Barcelonie to spotkanie domowe zespołu Kawasaki Racing, który ma swoją siedzibę tuż obok toru. Istnieje wielkie pragnienie osiągnięcia dobrych wyników: ”Po trudnym Magny-Cours – wyjaśnia pilot – ważne jest, aby wyzdrowieć w pozytywny sposób i zdobyć kilka ważnych punktów. Odkąd wznowiliśmy sezon we Francji, wyścigi następują po sobie szybko i dlatego ważne jest, aby być zdrowym, silnym i konsekwentnym od teraz do końca sezonu.”. Jasne pomysły na sześciokrotnego mistrza SBK.
Zdjęcie: Kawasaki Racing Team