Mało inspirujący wyścig sprinterski Marca Marqueza na torze Misano Adriatico. Dziesiąte miejsce i tym samym 0 punktów. Nadal był najlepszym zawodnikiem Hondy, ale to nie może go zadowolić. Chce walczyć o zwycięstwo, a nie wyprzedzić swoich kolegów z HRC. Z pewnością nie może się doczekać poniedziałku, aby wypróbować pierwszą wersję RC213V 2024.
Misano MotoGP i Marquez
Dziś Marquez nie może świętować, ale w porównaniu do tygodnia temu czuł się bardziej konkurencyjny: „To nie był straszny wyścig, nie przebiegał tak jak w Montmelò: dzisiaj byliśmy bliżej. Wczoraj próbowałem jechać delikatnie i zrozumieć limit, dzisiaj starałem się dać z siebie więcej, ale jest to wymagające fizycznie. W długim wyścigu trudno będzie naciskać na każdym okrążeniu. W sprincie nie miałem tempa, aby dotrzymać kroku najlepszym na początku, ale Alex mnie złapał, a ja pozwoliłem mu wyprzedzić, aby wykorzystać go do stworzenia większej przewagi nad tymi z tyłu. Ostatnie okrążenia były kwalifikacjami i jutro nie będę w stanie tak naciskać„.
Fizycznie nie ma problemów dla Marca, jedynym problemem jest RC213V, który nie jest wystarczająco konkurencyjny: „Na poziomie fizycznym czuję się w doskonałej formie i dobrze jeżdżę, ale kiedy próbujesz dać z siebie więcej, trafiasz w krytyczne punkty Hondy, a mianowicie przyspieszenie i prędkość na prostych.. Musisz starać się robić różnicę podczas hamowania w zakrętach i zmiany kierunku. Jutro postaram się utrzymać spójne tempo, nawet jeśli będę musiał być wolniejszy. Zobaczymy, co możemy zrobić„.
Przyszłość i nowa Honda RC213V
Pogłoski o jego przyszłości nie przeszkadzają mu, nawet jeśli nieustannie mówi się o możliwym transferze do Ducati ekipy Gresini: „Nie rozpraszają mnie, są częścią mojej pracy. Podoba mi się to, w wieku 30 lat skupiam się na tym, co mam do zrobienia razem z zespołem„.
Następnie zażartował w Sky Sport MotoGP, mówiąc: „Kolory Gresini są dziś bardzo piękne„. Założona przez niezapomnianego Fausto drużyna startowała w dedykowanym mu barwie.
Stefan Bradl jest również na torze z Hondą w konfiguracji na rok 2024, którą Marquez przetestuje dopiero w poniedziałek i która jak dotąd nie dostarczyła mu żadnych szczególnych wrażeń: „W kwalifikacjach nie szło mu źle, w wyścigu miał problemy.Charakter motocykla wydaje się podobny. W międzyczasie chciałbym zrozumieć, dlaczego gdy podążamy za innym kolarzem, zachowanie roweru tak bardzo się zmienia. Dziś w MotoGP jesteś szybszy sam niż podążanie za innymi, ale podążanie za innymi jest kluczowe„.
Zdjęcie: Valter Magatti