W kolejnym GP w Austrii pojawi się nowa twarz w akcji. Mówimy o Noah Dettwilerze, 18-letnim Szwajcarie aktywnym w JuniorGP, gotowym na swój pierwszy weekend w mistrzostwach świata Moto3. Będzie ścigał się ze swoim zespołem Cuna de Campeones, ale jako wsparcie dla CFMoto PrustelGP, dlatego oficjalnie ma dziką kartę jako trzeci kolarz struktury Floriana Prustela. To pierwszy Szwajcar na mundialu od czasu przejścia na emeryturę w 2021 roku Thomasa Luthiego, nikogo innego jak jego menadżera.
Noah Dettwiler, profil
Urodzony w 2005 roku, pochodzący z Bazylei, swoją przygodę na dwóch kółkach rozpoczął mając prawie pięć lat. Wszystko zaczęło się, gdy w 2010 roku pojechał z rodzicami zobaczyć na żywo swój pierwszy wyścig motocrossowy w Roggenburgu. Tam od razu uderzył go mini rower, poprosił o spróbowanie i tak zaczyna się historia. Ale w Supermoto: od następnego roku zaczyna startować, zawsze w towarzystwie rodziców (ojciec jest założycielem firmy budowlanej, matka jest gospodynią domową, ale też sekretarką w firmie) i siostrą, i pierwsze zwycięstwa . W 2018 roku przeniósł się jednak do wyścigów szosowych, debiutując wówczas w European Talent Cup, kategorii, w której pozostał do 2020 roku. Ale jednocześnie został też wybrany w Rookies Cup, w tych samych latach partnerstwo z Thomasem Luthi zaczynał jako jego menadżer. 2023 to jego trzeci rok w Moto3 Junior, jeden z facetów wystawianych przez zespół Cuna de Campeones.
Gotowy do debiutu
“To wielkie spełnienie marzeń” to emocjonalny komentarz Noaha Dettwilera. „Ostatnie lata były naznaczone wzlotami i upadkami, wątpliwościami, motywacją i wsparciem ze strony mojej rodziny i osób wokół mnie. Możliwość debiutu w Mistrzostwach Świata Moto3 jest dla mnie nie tylko niesamowitą nagrodą, ale także potwierdzeniem, że zrobiliśmy kilka dobrych rzeczy. Debiut Dettwilera odbędzie się na znanym mu utworze. “Red Bull Ring całkiem mi odpowiada, znam tor z Red Bull Rookies Cup. Dzięki temu mogę w pełni skoncentrować się na zespole, motocyklu i weekendzie wyścigowym. Nie mogę się doczekać tego doświadczenia!”
Ze wsparciem Luthiego
To także piękne wzruszenie dla Thomasa Luthiego, który kieruje karierą Dettwilera. “Przygotowanie tej dzikiej karty zajęło kilka miesięcy. Niełatwe przedsięwzięcie, opłacalne tylko wtedy, gdy jest odpowiednie środowisko, potencjał i talent kierowcy. Widziałem to wszystko z Noah od samego początku i dlatego kilka lat temu zdecydowałem się dalej go wspierać”. podkreślił mistrz świata 125 cm3 z 2005 roku. „Noah ma to, czego potrzeba, już to udowodnił, sprawdzając się w hiszpańskiej drużynie wśród hiszpańskich jeźdźców. Życzę mu tylko dobrej zabawy w jego pierwszej dzikiej karcie na świecie.”