W Hondzie wiele oczekiwano po teście w Jerez, ale nieobecność Marca Marqueza być może nieco spowolniła prace rozwojowe. HRC skupiło się przede wszystkim na Stefanie Bradlu i Joan Mirze, którzy obaj ulegli wypadkom. Alex Rins wypróbował różne konfiguracje aerodynamiczne, ale nie przetestował podwozia, mimo że obiecano mu fabryczne traktowanie kierowcy i był kierowcą marki z największą liczbą punktów w klasyfikacji.
W finale Alex Rins rozbił się na 10. zakręcie, co uniemożliwiło mu poprawę czasu (17. miejsce). “Szybko pospieszyłem się z nową specyfikacją owiewki, ale spodziewałem się czegoś więcej„. Jednak nie wypróbował nowej ramy Kalex: „Nie wiem ile przywieźli ram, ale nie dali mi szansy przetestować więc skupiliśmy się na aerodynamice„. Od około dwóch miesięcy dużo mówi się o tej aluminiowej ramie do Hondy RC213V iw końcu zadebiutowała ona na torze, ale tylko z fabrycznym zespołem.
Bradl-Mir: kilka okrążeń z ramą Kalex
Stefan Bradl próbował tego rano, Joan Mir po południu. Pierwsze oznaki wyglądają obiecująco, ale czekamy na opinie Marca Marqueza, miejmy nadzieję, że w Le Mans. Joan Mir, który rozbił się na drugim okrążeniu wyścigu, miał kolejny trudny dzień. Ukończył 67 okrążeń i zajął 15. miejsce, ale na swoim popołudniowym „okrążeniu wyjazdowym” z Kalexem motocykl utknął w piątym zakręcie z powodu awarii elektrycznej.
Po raz pierwszy na wahaczu tylnego koła pojawiły się błotniki, w tym przypadku również dla Alexa Rinsa, mające na celu poprawę trakcji. Usta naszyte na niemieckim stelażu: „Niewiele mogę o tym powiedzieć, ponieważ zrobiłem tylko jedno okrążenie, a potem zatrzymał mnie problem z elektryką“, relacjonował kierowca z Majorki.
Joan Mir najprawdopodobniej nie użyje nowego podwozia Kalex podczas GP Le Mans. Może to wynikać z faktu, że w Bobingen nie zbudowali wystarczającej liczby samochodów, a pierwszy z nich będzie w boksach Marca Márqueza. Z pewnością nie jest to ostatnia rama, którą mistrz MotoGP 2020 testował w teście w Jerez. “Możliwe, że wiele wypadków zarejestrowanych w Hondzie jest związanych z najnowszą wersją podwozia„.
Zdjęcie: MotoGP.com